A Clear Midnight - Weill And America

Autor: 
Maciej Krawiec
Julia Hulsmann Quartet feat. Theo Bleckamann
Wydawca: 
ECM
Data wydania: 
24.06.2015
Ocena: 
3
Average: 3 (1 vote)
Skład: 
Theo Bleckmann - głos Julia Hülsmann – fortepian Tom Arthurs – trąbka, flugelhorn Marc Muellbauer – kontrabas Heinrich Köbberling – perkusja

Weillowski projekt pianistki Julia Hülsmann narodził się w 2013, kiedy to z inicjatywy Kurt Weill Festival w Dessau artystka przygotowała wraz ze swoim kwartetem oraz wokalistą Theo Bleckmannem projekt z kompozycjami niemieckiego kompozytora, a także kilkoma autorskimi do słów Walta Whitmana. Od tamtej pory skład koncertował z tym materiałem i rok później muzycy spotkali się w studiu w Oslo, by pod producencką wodzą Manfreda Eichera zarejestrować go na krążku. Songi Weilla doczekały się już wielu interpretacji, ale nieczęsto można usłyszeć je w ujęciach twórczych, odważniej traktujących kompozycyjną bazę. Płyta Hülsmann pozwala nam tego do pewnego stopnia zasmakować, choć nie przynosi ona wielkich przeżyć.

Gra kwartetu pianistki jest elegancka, zgodna z najlepszymi ECM-owskimi standardami. Przejrzyste, operujące klarownymi brzmieniami muzykowanie zespołu pięknie eksponuje rozpoznawalne motywy. To one dominują nad całą płytą, albowiem miejsca na indywidualne popisy nie ma wiele. A gdy zostaje ono znalezione, to gra solowa jest nienachalna, subtelnie urozmaicająca piosenkową konwencję. W związku z tym, by propozycja Hülsmann i jej muzyków była dla słuchacza przekonująca, trzeba tę konwencję po prostu lubić. Nie przełamuje jej Theo Bleckmann, nie szukający emocji mogących zaskoczyć czy zadziwić: w swoim śpiewie jest skupiony, szykowny, oszczędny, by nie powiedzieć mdły. Z tego powodu najbardziej do gustu przypadły mi do gustu utwory instrumentalne, a zwłaszcza interesująco zinterpretowana „Alabama Song”.

 

Erik Truffaz powiedział mi niedawno w wywiadzie, że dobra piosenka jest dla niego czymś perfekcyjnym. Album „A Clear Midnight” przypadnie do gustu głównie tym, którzy podzielają tę opinię. Improwizacyjnego napięcia bowiem jest tu niestety na lekarstwo, a szkoda, bo momenty gdy Hülsmann, trębacz Tom Arthurs czy kontrabasista Marc Muellbauer grają solo, stanowią bardzo wiarygodny komunikat o ich dużych możliwościach. 

Mack the Knife; Alabama Song; Your Technique; September Song; This is New; Eiver Chant; A Clear Midnight; A Noise Patient Spider; Beat! Beat! Drums!; Little Tin God; Speak Low; Great Big Sky.