jazzarium

Ytinamuh

„Ytinamuh” to druga, po „Bajce” sprzed czterech lat, płyta kwintetu wokalistki Natalii Kordiak. Nie jestem fanem jazzowej wokalistyki, ale liderka traktuje głos zdecydowanie niekonwencjonalnie, dzięki czemu jej ekspresja jest co najmniej intrygująca. Zresztą całej artystycznej koncepcji zaprezentowanej na omawianym krążku nie można odmówić oryginalności.

Javon Jackson skomponował swoją pierwszą oryginalną ścieżkę dźwiękową do filmu dokumentalnego "With Peter Bradley".

Ścieżka dźwiękowa i oryginalna ścieżka dźwiękowa "With Peter Bradley" ukaże się 16 czerwca 2023 roku za pośrednictwem Solid Jackson Records saksofonisty i zawiera jego kwartet z pianistą Jeremym Manasią, basistą Davidem Williamsem i perkusistami McClenty Hunterem i Charlesem Gooldem, z gościnnym udziałem trębacza Grega Glassmana.
 

Kadrę słynnej New England Conservatory zasili jesienią Anna Webber

Wydział Studiów Jazzowych New England Conservatory mianował znaną flecistkę, saksofonistkę i kompozytorkę Annę Webber, która dołączy do wydziału NEC jako współprzewodnicząca Wydziału Studiów Jazzowych od jesieni 2023 roku.
 
Webber, której zainteresowania i twórczość znajdują się na estetycznym pograniczu awangardowego jazzu i nowej muzyki klasycznej, została szeroko okrzyknięta za swoją "wizjonerską i porywającą" muzykę (Wall Street Journal).
 

Wenezuelski pianista Edward Simon z nowym nagraniem: Femeninas: Songs of Latin American Women

Płyta Femeninas, której trzon stanowi trio Simona z Adamem Cruzem na perkusji i Reubenem Rogersem na basie to zestaw pieśni w których w roli głównej obsadzona została  meksykańska wokalistka Magos Herrera, a gościnny udział wzięli także wenezuelski perkusista Luis Quintero oraz brazylijski gitarzysta Romero Lubambo.

Almeida, Caicedo i Oleszak w trzeciej edycji digitalnej Spontaneous Live Series

„Spontaneous Live Series”, to szyld, który firmuje jednocześnie dwa wydarzenia - cykl koncertów muzyki improwizowanej, organizowany przez Trybunę Muzyki Spontanicznej w poznańskim Dragon Social Club oraz serię albumów, które dokumentują koncerty, jakie odbywają się w tymże klubie pod „spontaniczną” egidą.

Sylvie Courvoisier i Cory Smythe - Święto wiosny na dwa fortepiany

Na płytowy rynek trafił album The Rite of Spring - Spectre d'un songe, zagrany przez dwoje być może najbardziej witalnych i innowacyjnych pianistów muzyki współczesnej - Sylvie Courvoisier i Cory Smythe. Na tym zapierającym dech w piersiach nowym nagraniu, które ukazało się 19 maja 2023 roku nakładem Pyroclastic Records, Courvoisier i Smythe wykonują uderzającą interpretację epokowego dzieła Igora Strawińskiego, Święta Wiosny w wersji na dwa fortepiany. Album uzupełnia odważna nowa kompozycję Courvoisier powstała wprost z inspiracji dziełem Strawińskiego.

Joshua Redman wprowadza się do Blue Note

Jeden z najbardziej uznanych i charyzmatycznych artystów jazzowych ostatnich trzydziestu lat, saksofonista Joshua Redman, podpisał kontrakt z Blue Note Records. Premiera debiutanckiego albumu Redmana zatytułowanego where are we, ukaże się jesienią tego roku.

Peshish

Polsko-norweskie kooperacje mają w jazzie długą tradycję (począwszy od udziału Arlida Andersena i Jona Christensena w projektach Tomasza Stańki, przez Loud Jazz Band Mirosława Kaczmarczyka, po ECMowski band Macieja Obary – by wspomnieć tylko te najbardziej znane przedsięwzięcia). Pięknie kontynuuje ją kwartet PESH, w składzie: Patrycja Wybrańczyk (perkusja), Emil Miszk (trąbka), Sondre Moshagen (fortepian) i Håkon Huldt-Nystrøm (kontrabas).

Wooden Music I

Niewielu jest w historii polskiego jazzu artystów równie ikonicznych jak Tomasz Stańko. Trębacz jeszcze za życia stał się postacią niemal pomnikową, a dla wielu słuchaczy, których kontakt z muzyką improwizowaną ma charakter raczej przygodny - jednym z kilku rozpoznawalnych polskich jazzmanów. Uczciwie trzeba przyznać, że Tomasz Stańko na taki status sumiennie zapracował, przez dekady współtworząc kształt krajowej i europejskiej sceny.

Marcin Olak Poczytalny: Płyty, których powinienem posłuchać wcześniej..

To na swój sposób śmieszne. Takie marzenie: cofnąć czas o jakieś 25 lat, ale zachowując swoją dojrzałość i wiedzę z dziś – też tak czasem macie? Bo wtedy na pewno byłby lepiej, dużo lepiej. Nie popełniłbym tego cholernego błędu, nie byłoby tego wszystkiego, co dziś tak strasznie uwiera..

Strony