Projections

Album „Projections” to rezultat pierwszego wspólnego występu Simona Nabatova i Marka Dressera. Ci wytrawni improwizatorzy mają za sobą nagrania i koncerty z gigantami świata jazzu. Ich koncert w kolońskim Lofcie, wydany przez wytwórnię Clean Feed, w pełnej krasie prezentuje ich wielką wyobraźnię muzyczną i artystyczną empatię.

W dialogach, które Nabatov i Dresser ze sobą prowadzą, typ oraz natężenie nastrojów zmieniają się w mgnieniu oka. Muzycy w sposób dojrzały dzielą się ze sobą pomysłami, które to wydają się być błyskotliwym igraniem z muzyczną materią, to okazują się nieść ze sobą głęboki emocjonalny przekaz. Słychać ich przekomarzanie się, które skrzy się refleksem i zapalczywością, ale po burzliwych wymianach myśli przychodzą momenty kojącego oddechu. Tych przejść między skrajnościami jest w ich dyskusjach bardzo wiele, ale nie odbiera się ich jak ćwiczenia retoryczne, a mądre, życiowe refleksje nad kontrastami świata i jego nieprzewidywalnością.

Te rozważania znajdują wyraz w najwyższej próby muzykowaniu. Fortepian Nabatova i kontrabas Dressera brzmią silnie, pięknie, eksponując całe swe dźwiękowe spektrum. Pianista swój instrument okazjonalnie preparuje, manipuluje przy jego obramowaniu, sprawiając że nieraz brzmi jak marimba czy też jakieś obce narzędzie muzyczne, którego enigmatyczne brzmienie niczym ze snu przebija się do świadomości. Kontrabasiście zaś, w swojej grze zarówno niezwykle ekspresyjnemu, jak i intrygująco powściągliwemu, udaje się chwilami uzyskać nawet skrzypcowy czy wręcz wokalny efekt.

To intelektualne i muzyczne bogactwo stanowi o sile „Projections”. Ciekawe, czy artyści zdecydują się na dalsze wspólne dialogowanie.