Steve Swell urodził się w roku 1954 w Newark w stanie New Jersey. Pierwszy kontakt z muzyką zawdzięcza ojcu – który sam był muzykiem amatorem, grał na saksofonie altowym oraz klarnecie. Niestety, żeby utrzymać rodzinę musiał porzucić aktywną działalnośc muzyczną (zajął się mechaniką samochodową), ale kiedy podarował synowi swój klarnet kiedy ten miał 9 lat oraz dawał mu lekcje gry. Postępy w grze na klarnecie były jednak niewielkie.
Mikołaj Trzaska. Kim jest wiemy pewnie wszyscy. Przedstawiać go nie ma już po co, ale zawsze warto poczytać co Mikołaj ma do powiedzenia. Z okazji urodzin przypominamy wywiad Bartosza Adamczak.
Jakbyś miał przedstawić się w kilku zdaniach, powiedzieć komuś co robisz?
Minął już tydzień od rozpoczęcia Krakowskiej Jesieni Jazzowej, ale warto wrócić na chwilę do tego wydarzenia, choć wrażeń muzycznych w tym miesiącu będzie jeszcze sporo. Krakowską Alchemię odwiedził Steve Swell – puzonista wybitny, którego festiwal gościł już wielokrotnie, często przy okazji festiwalowych rezydencji (m.in Resonance) ale o ile pamięć mnie nie myli, nigdy w roli lidera.
Trzecia edycja Spontaneous Music Festival, w tym roku po nazwą własną „New Wave Of Impromptu”, właśnie przeszła do historii. Czas na drobne podsumowanie, garść refleksji i wrażeń ogólnych.
Cztery dni, siedemnastu muzyków i … jedna Orkiestra, dwanaście koncertów, zdecydowana większość w festiwalowej bazie, czyli Dragon Social Club, dwa także w miejscu zwanym Pawilon, a jeden w Studiu Aktorskim STA. Poznań od czwartku do niedzieli zdawał się tętnić improwizowanym, jakże spontanicznym życiem.
Ostatniego dnia tegorocznej edycji Spontaneous Music Festivalu czekają nas dwa wydarzenia. O 18:30 w studiu aktorskim STA wystąpi Poznan Improvisers Orchestra z gościnnym udziałem Benedicta Taylora. Zaś o 20:00 w Dragon Social wystąpi Details In The Air czyli Michał Górczyński, Mikołaj Trzaska i Ken Vandermark.