Golden Valley Is Now

Autor: 
Piotr Wojdat
Reid Anderson, Dave King, Craig Taborn, Golden Valley Is Now
Wydawca: 
Intakt
Data wydania: 
30.12.2019
Dystrybutor: 
Intakt
Ocena: 
4
Average: 4 (1 vote)
Skład: 
Reid Anderson: Electric Bass, Electronics Dave King: Acoustic and Electronic Drums Craig Taborn: Synthesizers, Electric and Acoustic Piano

Na poświęteczny odpoczynek przydałby się album z ładną muzyką, który byłby czymś więcej niż tylko przyjemnym tłem dla innych aktywności. Na szczęście tak się składa, że mam pod ręką odpowiednią (mam nadzieję!) propozycję i nie jest to propozycja z kategorii, że zacytuję klasyka, “mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem”. Jeśli będziecie układać okołoświąteczną playlistę, to koniecznie dodajcie do niej najnowszą płytę autorstwa 2/3 składu The Bad Plus i pianisty Craiga Taborna albo chociaż wybierzcie z niej co ciekawsze utwory.

Na pierwszy rzut oka takie zestawienie personalne, z jakim mamy tutaj do czynienia, może wydać się niektórym czytelnikom zaskakujące. Craig Taborn w ostatnim czasie rozwija swoje umiejętności improwizatorskie i chyba zdążyliśmy już zapomnieć o tym, że tak naprawdę jest artystą wszechstronnym. Przykładami potwierdzającymi jego ciągoty do otwartych form są albumy nagrane w duetach, jeden z Vijayem Iyerem, drugi z Kris Davis. Oba wykraczają poza jazz i należałoby je ulokować gdzieś na przecięciu inspiracji muzyką współczesną i swobodną improwizacją. Sięgając po “Golden Valley Is Now”, spodziewałem się wszystkiego, ale nie tego, co otrzymałem. I bardzo dobrze.

“Golden Valley Is Now” może nie jest idealną płytą, ale jest jej do tego blisko i odkąd ją włączyłem, moje zdziwienie zmieniło się i to szybko w coś, co nie jest takie znowu częste, czyli… czerpanie przyjemności ze słuchania muzyki. Wyjątkiem potwierdzającym tę regułę jest “High Waist Drifter” - jedyny chyba utwór pozbawiony lekkości i finezji, czyli cech które charakteryzują pozostałe kompozycje.

Tak, bo trzeba wiedzieć, że mamy tu do czynienia ze skomponowanymi utworami, a nie jazzową improwizacją, czy abstrakcyjnymi dźwiękami. Za zdecydowaną większość odpowiedzialny jest basista Reid Anderson, a swoje trzy grosze (dosłownie i w przenośni) dorzucił perkusista Dave King. 2/3 The Bad Plus zadbało zatem o dobór repertuaru, położyło nacisk na ciekawe motywy melodyczne i rozwiązania brzmieniowe. Razem z Craigiem Tabornem, z którym znają się z czasów licealnych w Golden Valley (związki te sygnalizuje tytuł albumu), stworzyli muzykę odległą od jazzu i improwizacji. Zagrali lekko i ciekawie, podparli się nieco elektroniką, a na pierwszy plan wysunęli syntezatory i elektryczne pianino, które robią tutaj wyjątkowo dobrą robotę.

 

1 City Diamond (Reid Anderson) 5:54, 2 Sparklers and Snakes (Dave King) 3:57, 3 Song One (Reid Anderson) 7:424 This is Nothing (Reid Anderson) 6:28, 5 High Waist Drifter (Dave King) 2:47, 6 Polar Heroes (Reid Anderson) 4:287 You Might Live Here (Reid Anderson) 5:37, 8 Solar Barges (Dave King) 5:09, 9 Hwy 1000 (Reid Anderson) 4:1410 The End of the World (Reid Anderson) 2:07