jazzarium

Eric Dolphy - muzyk idealny i kompletny. Dziś miałby 97 lat.

Podobno na kilka tygodni przed śmiercią muzyka, dziennikarz zapytał go dlaczego nigdy nie spróbował grać czegoś „przyjemniejszego dla ucha”, bardziej mainstreamowego, czym mógłby podbić szerszą publiczność i zyskać sobie silniejszą pozycję. Dolphy zniesmaczył się a potem odpowiedział z powagą: „Prędzej umrę niż zagram coś, co do czego nie będę miał pełnego przekonania, że tak powinna brzmieć muzyka.” 29 czerwca, niedługo po udzieleniu tej odpowiedzi, zmarł w berlińskim szpitalu. Okoliczności nie są do końca jasne.

Tom Harrell – płynące z serca melodie

Chcąc skierować myśli na tych z aktywnych jeszcze, dojrzałych muzyków, którym z jednej strony blisko do estetyki jazzu sprzed czterech czy pięciu dekad, a z drugiej – którzy potrafią do dziś ten bagaż doświadczeń i fascynacji przekuć na różnorodną, interesującą sztukę, należy wymienić nazwisko Toma Harrella. Ten 79-letni artysta niemal od początku swej profesjonalnej kariery grał z postaciami dla jazzu wybitnymi: Stanem Kentonem, Woodym Hermanem czy Horace'm Silverem.

Marcin Olak Poczytalny: Truskawki

Pamiętam kilka lekcji z historii, typu „Sytuacja w Europie przed wybuchem wojny światowej”. Zazwyczaj polegało to na tym, że do władzy dochodzili z jednej strony populiści, gotowi zrobić wszystko dla władzy, a z drugiej strony „ludzie z wizją”. Wiesz, tacy, którzy chcieli coś zjednoczyć, podbić, wyzwolić, którzy mieli jakąś „wyższą rację”, którzy chcieli kształtować przyszłość. No i, cholera, ukształtowali. Zawsze tam był rozdział o nastrojach społecznych, żeby jakoś wytłumaczyć, jakim cudem ich wybrano, dlaczego ktokolwiek za tym poszedł. Brzmi trochę za bardzo znajomo.

Najwyższy czas na Wizjonerki. 4-5 Lipca 2025

WIZJONERKI – Kobiety w Polskiej Muzyce Improwizowanej i Eksperymentalnej to interdyscyplinarny projekt badawczo-artystyczny, koncentrujący się na reprezentacji kobiet w praktykach współczesnej sztuki dźwiękowej. WIZJONERKI stawiają pytania o warunki tworzenia i prezentacji sztuki oraz o możliwości przekształcania jej instytucjonalnych ram. Wychodząc z założenia, że „system sam w sobie jest komunikatem”, projekt testuje, jak może wyglądać sztuka przyszłości, jeśli uwolnimy ją od hierarchicznych modeli działania.

Charlotte Hug laureatką Swiss Culture Award!

Odkrywca przekraczający granice w sztuce współczesnej - za taką postawę Charlotte Hug otrzymała w tym roku nagrodę Swiss Culture Award w dziedzinie muzyki
 
A oto oficjany komunikat Federalnego Biura CUltury Szwajcarii:
 

Free Flow najnowszy album kwartetu Schlippenbach / Altschul Quartet feat. Joe Fonda and Rudi Mahall

Żadnego z muzyków nie trzeba nikomu przedstawiać Alexander von Schlippnebach to jeden z ojców wolnej muzyki improwizowanej, wielki znawca twórczości Theloniousa Monka i znakomity mistrz fortepianu oraz architekst wspaniałej Glob Unity Orchestra, Barry Altschul współzałożyciel pierwszego wielkiego kwartetu Anthony'ego Braxtona, przyjaciel i muzyczny towarzysz Sama Riversa, Chicka Corei, Roswella Rudda, Dave'a Liebmana, Barre'go Phillipsa, Kenny'ego Wheelera, Andrew Hilla, Sonny'ego Crissa, Hamptona Hawesa i Lee Konitza oraz jeden z największych perkusistów w historii muzyki jazzowe

Misha Mengelberg - miłośnik papug, który rozimprowizował Europę.

Wśród znaczących postaci europejskiej sceny muzyki improwizawoanej są nazwiska znane, wielkie i kluczowe. Oprócz nich jest też Misha Mengelberg człowiek, którego klasyfikować trudno. Nie marzyła mu się kariera koncertującego pianisty. A jednak zadebiutował na rynku płytowym właśnie w takiej roli i co więcej w stylu, w jakim mało komu się przydarzyło!

Najpiękniejsza w muzyce jest jej natura - jednocześnie mistyczna i naukowa - słów kilka prosto od Anthony'ego Braxtona.

Jazzarium: Łatwo zetknąć się z opinią, że muzyka Dave’a Brubecka nie jest jazzem, ponieważ jest zbyt mainstreamowa. Inni twierdzą, że twórczość Johna Coltrane’a nie jest jazzem, ponieważ jest wręcz anty-muzyką. Czy pańskim zdaniem istnieje coś takiego jak anty-muzyka?

Kiedy Anthony Braxton gra ludzie słuchają!

„Kiedy Anthony Braxton gra ludzie słuchają” taki komunikat można przeczytać na pierwszej od czasu słynnego recitalu solo „For Alto” płycie wydanej w legendarnej Delmark Records, a zatytułowanej „GTM 2000”. I rzeczywiście coś w tym jest. Ludzie słuchają, ponieważ przez ostanie kilka dekad Braxton na swój własny, niekiedy nawet bardzo głośny sposób zmienia bieg jazzu i improwizacji.

Irène Schweizer: „Byłabym o wiele bardziej znana, gdybym była facetem”

Być może niektórym z Państwa zdarza się zastanawiać nad tym, co od dłuższego czasu trawi moje myśli. Zadaję sobie bowiem pytanie, czy temu, czym się w życiu zajmuję, poświęcam tyle uwagi, ile dane obowiązki tego wymagają. Czy jeśli wybrałem jakiś obszar, by jego właśnie przede wszystkim eksplorować, mogę raz na jakiś czas opuszczać go i udać się gdzieś indziej? Czy należy się zdefiniować wyłącznie poprzez jedną profesję, czy raczej szukać osobnej definicji siebie, która mogłaby przyjąć wiele składowych?

Strony