Kirk

KIRK III

Z muzyką powstającą na styku różnych gatunków bywa często tak, że bardziej uwodzi mnogością odniesień, czy stylistyczną ekwilibrystyką niż samą jakością. Na szczęście nie jest to niepisaną regułą. Łącząc często bardzo odległe od siebie inspiracje, zespół kIRk wydaje się jej wręcz zaprzeczać. Paweł Bartnik (elektronika), Olgierd Dokalski (trąbka) i Filip Kalinowski (gramofon) swoim trzecim długogrającym albumem udowadniają, że można mieszać gatunki muzyczne w sposób naturalny oraz dbać o autorskie brzmienie i taką też wizję artystyczną.

Msza Święta w Altonie + Malarze w Pardon To Tu

Spotkałem się z wieloma opiniami twierdzącymi, że płyta „Msza Święta w Altonie” jest najlepszym dokonaniem kiRk. Wydawnictwo najbardziej efemeryczne, aczkolwiek w pełni dostępne do odsłuchu przez soundcloud, prezentuje z pewnością najbardziej swobodne i otwarte na improwizacje oblicze zespołu. W zasadzie nic w tym dziwnego, biorąc pod uwagę, że jest to materiał koncertowy. We wtorkowy wieczór kiRk spotkało się na jednej scenie z Wojciechem Kwapisińskim po raz szósty, a jeśli chodzi o mnie był to pierwszy kontakt z taką wersją zespołu na żywo.

Hipnotyczna Msza Święta – kIRk w Pardon To Tu

Gdyby dźwięki występowały jako zjawisko namacalne, na przykład pod postacią jedzenia, muzyka, którą zespół kiRk rozlał wtorkowego wieczoru w klubie Pardon To Tu byłaby gęstym, wytrawnym budyniem. Zawiesiną mętną, pochłaniająca słuchacza jak bagno, zmuszającą do jedzenia żeby przetrwać, żeby nie utonąć. Smakowita uczta.

Lado w mieście: kIRk i Mikrokolektyw - zestaw idealny

Jak powszechnie wiadomo (architekci, urbaniści przyznają mi rację) woda skupia ludzi. Podobnie jak ogień, woda jest żywiołem o walorach hipnotycznych, dających o sobie znać po zaledwie chwilowej kontemplacji. Połączenie wody, napojów wyskokowych, dobrej muzyki i przepięknej scenerii – przepis na udane wydarzenie w przestrzeni miejskiej. Podążając tym tropem, organizatorom Lado w mieście, udało się w czwartek tak wymieszać składniki, że ciężko mi wskazać minusy. Nawet komarów nie było!

Zła krew

Słuchanie nowej płyty kIRka jest trochę tak jak zwiedzanie warsztatu krawieckiego mistrza w mieście przyszłości. Dopiero przekroczyliśmy próg, nie wiemy jeszcze gdzie skierować pierwsze kroki, na co patrzeć, o co zapytać, a już ktoś zakłada nam na głowę słuchawki i zasłania muzyczne przyzwyczajenia gęstym dźwiękowym patchforkiem.

Odmienne stany świadomości. Kirk w Kosmos Kosmos

W mikołajkowy wieczór przeprowadzono na nas niezwykły eksperyment. Na godzinę w klubie „Kosmos Kosmos” z własnej woli zostaliśmy odcięci od reszty świata, a nasze umysły wprowadzone w odmienne stany świadomości. I to nie za sprawą halucynogennych lekarstw czy jakiś używek – skądże znowu! - lecz niepokojącej muzyki zespołu Kirk z ich najnowszej jeszcze niewydanej płyty „Zła krew”. Byliśmy uczestnikami przedpremierowego koncertu. Album światło dzienne ujrzy w styczniu 2013 roku.

Jazz Jantar: Dzień III - Mikołaj Trzaska i klamra skandynawska

Pierwszy weekend z Jazz Jantarem 2012 już za nami. Od piątku do niedzieli mieliśmy okazję zobaczyć i usłyszeć koncerty, jakie przygotowano w ramach dwóch nowych bloków tematycznych, Norway.NOW i Sygnowano: Mikołaj Trzaska. O ile piątek i sobota należały do każdego cyklu z osobna, to w dniu wczorajszym nastąpiła ich kumulacja – finałowe koncerty obu bloków zagrali Mikołaj Trzaska Quartet oraz jeden z tegorocznych headlinerów festiwalu Nils Petter Molvær.

kIRk na Chłodnej 25

Olgierd Dokalski z pasją zaczyna swoje solo. Po chwili jednak nie gra już sam - towarzyszy mu jego własne brzmienie - przetworzone i wzbogacone elektronicznymi dźwiękami, którymi, klęcząc przed ekranem komputera, steruje Paweł Bartnik. Obok, na gramofonie, z szumów, trzasków i szelestów, niepokojącą, oniryczną scenografię buduje Filip Kalinowski. Oto kIRk - nowy, ekscytujący głos na scenie muzyki improwizowanej.

Msza Święta w Brąswałdzie

Wielka to frajda odkrywać zupełnie nowe muzyczne obszary za sprawą muzyków znanych dotąd z projektów jazzowych czy okołojazzowych. Tak jest właśnie z grupą kIRk i ich najnowaszą płytą “Msza Święta w Brąswałdzie” i jej trębaczem - Olgierdem Dokalskim, znanym czytelnikom Jazzarium.pl z zespołu Daktari.