Paul Lytton

Barry Guy​@​70 - Blue Horizon - Live At Ad Libitum Festival 2017

Nie byle jaką niespodziankę z okazji swojej siedemdziesiątki zaserwował nam rok temu Barry Guy. Trzy dni koncertów na ubiegłorocznym festiwalu Ad Libitum prezentowały olbrzymią wszechstronność i twórczą przekrojowość kontrabasisty, który już dziś jest ikoną muzyki improwizowanej. Po blisko roku od tego wydarzenia Fundacja Słuchaj daje nam jeszcze lepszy prezent – oto w formie obszernego trzypłytowego boxu ukazuje się nagranie live tych trzech koncertów. „Blue Horizon” – bo tak nazywa się to wyjątkowe wydanie, to tytuł, który z pewnością zapamiętamy na długo.

Music For David Mossman (Live At Vortex London)

Kim jest David Mossman? To chyba pierwsze pytanie, jakie narzuca się po spojrzeniu na okładkę najnowszego albumu legendarnego tria. Bo, że saksofonista Evan Parker, kontrabasista Barry Guy i perkusista Paul Lytton to prawdziwi mistrzowie w swoim fachu - wiemy już od dawna i o tym pamiętamy. A David Mossman? To osoba, której hołd składają występujący na tej płycie artyści. To założyciel londyńskiego jazzowego klubu Vortex.

Krakowska Jesień Jazzowa: John Butcher! – The Last Dream of Raw Nightingale!

Jak wskazuje statystyka, brytyjski saksofonista John Butcher był już gościem Trybuny trzynastokrotnie. Tu drobne przypomnienie look at this! Bez zbędnych zatem wstępów, proponuję uważny odsłuch trzech nowych lub stosunkowych nowych płyt tego muzyka. Ta muzyczna przygoda będzie tym ciekawsza, iż każde z wydawnictw zaprezentuje Johna w trochę innej konwencji gatunkowej.

Ad Libitum 2017 – fascynująca podróż w nieznane

Truizmem będzie stwierdzenie, że tegoroczny program stołecznego festiwalu Ad Libitum zapowiadał się interesująco. Z jednej strony było tak rzecz jasna ze względu na artystyczną rezydencję kontrabasistki Joëlle Léandre, z drugiej – z uwagi na aż trzy koncerty Barry'ego Guya ujęte w kontekst świętowania jego 70. urodzin, z trzeciej wreszcie – zważywszy bogactwo innych nazwisk ze świata muzyki improwizowanej, które w większych i mniejszych składach miały wystąpić: Marilyn Crispell, Agustí Fernández czy Trevor Watts.

Deep Memory

Co jest takiego fascynującego w takich płytach jak ta? W tym, że aż kipią od pomysłowości, dramaturgii i zwartej narracji. Punktem wyjścia dla twórców jest na “Deep Memory” współczesna jazzowa improwizacja, ale myliłby się ten, kto sądzi, że na tym kontrabasista Barry Guy, pianistka Marylin Crispell oraz perkusista Paul Lytton poprzestają. Wachlarz dźwięków na wydanym przez szwajcarską oficynę Intakt Records albumie należy do tych naprawdę imponujących, a źródło inspiracji wydaje się niemal niewyczerpane.

Mats Gustafsson – wiedeńskie przyjęcie urodzinowe w imię pokoju i … ognia

Wiedeński przybytek kultury Porgy and Bess był pod koniec października 2014 miejscem obchodów 50 rocznicy urodzin Matsa Gustafssona, być może najwybitniejszej postaci współczesnej muzyki improwizowanej o korzeniach nieanglosaskich.

Nie do wiary – Paul Lytton i Nate Wooley

Absolutnie wyjątkowy wieczór zgotowali nam Paul Lytton i Nate Wooley w ostatni wtorek w warszawskiej klubokawiarni Pardon, To Tu. Mistrz bezsprzeczny i bezsprzeczny wirtuoz – i starszy, perkusista, i młodszy, trębacz. Przez większość występu grali nie za głośno. Nie było  melodii, nie było akordów, nie było harmonii, nie było nawet rytmu. Żadnej muzyki konkretnej, żadnej idei, żadnego dada, punku nawet. Żadnego gatunku, żadnej epoki. Ci muzycy mają taką znajomość materii, w której tworzą, że nie potrzebują zewnętrznego kontekstu. I to jest w nich wyjątkowe.

Amphi + Radio Rondo

Gdyby tylko Barry Guy miał ochotę zrobić sobie dłuższą przerwę od grania, argumentów na poparcie takiej decyzji miałby co niemiara. Za nim wszak kilkadziesiąt już lat intensywnej pracy, dziesiątki płyt i setki koncertów. Nie byłby nawet z jego strony specjalnie zuchwałym horacjański okrzyk Exegi monumentum! - zwłaszcza od czasu, gdy na rynku ukazał się pomnikowy box Mad Dogs. Twórczy ferment szalejący w jego głowie widocznie nie pozwala mu jednak na muzyczną emeryturę i z perspektywy słuchacza jest to, jak mniemam, radosna sytuacja.

Nightworks - Live At Sunset

To nie jest tak całkiem nowa płyta. Przynajmniej nie z perspektywy światowego rynku wydawniczego. Światło dzienne zobaczyła dwa lata temu, niedługo potem jak legendarne już trio Parker / Guy / Lytton zainstalowało się w paryskim klubie Sunset na trzy koncerty pod rząd. Do nas trafia jednak dopiero teraz. Ale pal licho to opóźnienie. Dobrze, że w końcu jest.

Ithaca

Miejcie uszy szeroko otwarte, a oczy zamknięte. Dźwięk sam dojdzie do Was. Pełen niuansów. Pełen zmian. Wciąż zmienny. Gdy słucham omawianej płyty Barry Guya, firmowanej wprawdzie przez niego wespół z Marilyn Crispell i Paulem Lyttonem, muzyka kojarzy mi się z... rtęcią. Mieni się i wciąż zmienia. Jest czymś jednocześnie wspaniałym i nieosiągalnym. Gdy chcę jej dotknąć, gdy chcę poznać, zbliżę rękę... w tym samym momencie zmieni się. Pokaże nowe oblicze.

Strony