Marcin Olak

Marcin Olak Poczytalny- Kłopoty z niszami

Nie zrozumcie mnie źle, ja naprawdę lubię niszową muzykę. Zazwyczaj – niezależnie od tego, z której niszy wypełzła – jest dla mnie ciekawsza niż to, co znajduje się w głównym nurcie. Jest intensywniejsza, odważniejsza, bardziej wciąga, zaskakuje – a ja po prostu lubię takie piosenki, których jeszcze nie słyszałem. Muzyka niszowa jest zazwyczaj nieco hermetyczna. Żeby móc czerpać przyjemność ze słuchania takich nowinek, należy uprzednio się choć trochę osłuchać z ich estetyką.

Poczytalny Marcin Olak - To trudna muzyka – ciężka, miejscami wręcz nieprzyjemna i bolesna – ale stawia ważne pytania i dlatego trzeba jej posłuchać.

Otóż nigdy nie słyszałem takiego zdania. Nigdy nie byłem świadkiem, żeby ktoś tak mówił o jakimkolwiek nagraniu. O książce – owszem. Czy o filmie: to trudny i ciężki obraz, ale ważny i potrzebny. Nieprzyjemny, ale porusza istotne tematy, jest mocnym głosem w jakiejś dyskusji... A muzyka nie. Co gorsza – obawiam się, że muzyka musi być w jakiś sposób fajna, żeby została doceniona.

Marcin Olak #Poczytalny - Amelinium

Dzień dobry. Nazywam się Marcin Olak, jestem gitarzystą. Właśnie zaczynam pisać bloga.Sytuacja wydaje się być sprzyjająca: siedzę w jakimś, całkiem znośnym skądinąd, hotelu, a na dworze jest szaro, buro i ponuro. Taka pogoda zazwyczaj nastraja mnie refleksyjnie. To znaczy, że nie mam ochoty wychodzić na żaden spacer – zwiedzanie jest wykluczone – mogę ewentualnie posiedzieć i pomyśleć.

Bessarabian Journey

Cieszy częstotliwość, z jaką od prawie półtora roku wydaje kolejne płyty warszawska Fundacja „Słuchaj”. Najnowszy, dwunasty już owoc jej aktywności to album kwartetu Marcina Olaka, powstały na zamówienie festiwalu Nowa Muzyka Żydowska. Olak i towarzyszący mu artyści – Patryk Zakrocki na altówce, Maciej Szczyciński na kontrabasie i Krzysztof Szmańda na perkusji – interpretują tradycyjne kompozycje z regionu Besarabii, czyli historycznej krainy z pogranicza Ukrainy i Mołdawii.

Spontaneous Chamber Music

Skrzypek Patryk Zakrocki i gitarzysta Marcin Olak po raz pierwszy spotkali się w zeszłym roku, podczas festiwalu Ad Libitum w Warszawie. Znaleźli się wówczas z składzie grupy Ad Libitum Ensemble, która wystąpiła w finale imprezy, kierowana przez katalońskiego pianistę i kompozytora Agustiego Fernandeza, „rezydenta” zeszłorocznej edycji Ad Libitum. Owocem tej współpracy jest trzypłytowy album, będący zapisem koncertów Fernandeza w Warszawie, a także płyta na której Hiszpan nie zagrał nawet nuty.

Barok Progresywny

„Barok Progresywny” wymyka się z ram gatunkowych współczesnej muzyki. Ni to barok, ni to jazz, do muzyki ludowej też zdecydowanie daleko. To po prostu 60. minutowy trans nieoczywistych harmonii, zagranych przez kilka muzycznych światów, połączonych nieprzeciętną wizją młodego kompozytora, pianisty i aranżera – Nikoli Kołodziejczyka.

Improwizacja jest lepsza od demokracji - wielki finał z Ad Libitum Ensemble

To było muzyczne święto, pokojowa manifestacja tego czym może być muzyka improwizowana: jednością w wielości, gotowością na niespodziewane, świętem twórczości, otwartości a także zwykłej, ludzkiej radości. Na finał Festiwalu Ad Libitum hiszpański pianista Agusti Fernandez stworzył być może najbardziej demokratyczny kolektyw w historii polskiej improwizacji.

Jazzowe listy do Milesa

W miniony weekend w Kielcach odbyła się szósta edycja festiwalu jazzowego „Memorial to Miles”. Odbywa się on zawsze w drugiej połowie września w hołdzie słynnemu trębaczowi, zmarłemu 28 września 1991 roku. Organizatorzy Festiwalu określają to oddawanie hołdu „wysyłaniem listów”, a zapraszają do tych osobistych wypowiedzi gwiazdy światowego formatu. Kielce odwiedziły już bowiem m.in. zespoły Larsa Danielssona, Erika Truffaza, Patricii Barber czy Marcina Wasilewskiego.

Dzień pierwszy: POLSKA WCZORAJ I TERAZ

Europejski dzień na Warsaw Summer Jazz Days

Choć w programie Warsaw Summer Jazz Days 16 lipca anonsowany był jako „dzień akustyczny” był to przede wszystkim dzień europejski Trzech artystów - Marcin Olak, Renaud Garcia-Fons i Paco de Lucia - zaprezentowało w Sali Kongresowej autorską muzykę, płynącą z namysłu nad własną tradycją a przy tym czerpiącą garściami ze świata jazzu.

Marcin Olak - muzyk aktywny zawodowo i zadowolony z życia! w rozmowie z Maciejem Karłowskim

Marcin Olak - gitarzysta, kompozytor, człowiek oddany muzyce jazzowej i muzyce wpsółczesnej. Pewnie jeden z najjaśniejszych punktów naszej nie tylko gitarowej, ale także w ogóle muzycznej sceny. Wystapi podczas tegorocznej edycji Warsaw Summer Jazz Days obok wirtuoza kontrabasu Reanud Garcii-Fonsa i legendarnego Paco De Lucii. Wystapi z materiałem ze swojej najnowszej płyty "Crossing Borders" I pewnie będzie to jeden z najciekawszych koncertów.

Strony