jazz

Mój głos i język zawsze odzwierciedlają moje ostatnie doświadczenia - wywiad z Elisabeth Harnik

Z austriacką pianistką rozmawiam na temat istoty pogłębionego słuchania oraz odnajdywaniu własnego głosu w muzyce improwizowanej. W wywiadzie sporo miejsca poświęcamy też aktualnym albumom artystki, a także zastanawiamy się nad tym, co przyniesie przyszłość.

 

Co jest dla Ciebie najważniejsze w improwizacji?

Elisabeth Harnik: Proces tworzenia, niezależnie od kolektywu lub samotnie jako solistka. Wspólne celebrowanie chwili i naszej kreatywności.

Gil Evans! w 110 rocznicę urodzin!

Jedenaście lat temu mieliśmy wielkie jazzowe święto! Setną rocznicę urodzin Gila Evansa także warto było świętować! Na rynek płytowy, wypłynęły najróżniejsze albumy wielkiego aranżera, który pomalował jazz nieznanymi wcześniej kolorami! Ukazałay się także dwa albumy Rayana Trusdella, jeden zawierający stydyjną rejestrację nowo odkrytch aranżacji naszkicowanych przez mistrza drugi dokumentujący koncert w Jazz Standards. Pierwszy omawialiśmy już drugi jest w drodze i niedługo trafi na nasze łamy w postaci recenzji.

Ivo Perelman, Ray Anderson, Joe Morris & Reggie Nicholson

Ciekłe Złoto, to nowojorskie, w pełni improwizowane spotkanie na samym szczycie! Brazylijski pracoholik, który wciąż zaskakuje artystycznym dewelopingiem, przypomniany światu wybitny puzonista, który ostatnimi laty raczej odpoczywał, gitarzysta, który w roli kontrabasisty jest równie skuteczny i kreatywny, wreszcie chicagowski perkusista, często pozostający w cieniu, nie od dziś zasługujący na pełne nasłonecznienie. Z tej mąki musiał powstać kwartet wyjątkowy w swoim rodzaju!

Four

Kilka tygodni temu Bill Frisell wydał kolejną płytę dla legendarnej wytwórni Blue Note, zatytułowaną Four. Gitarzyście towarzyszą znani i cenieni muzycy: Gregory Tardy (klarnet, klarnet basowy i saksofon tenorowy), Gerald Clayton (fortepian) i Jonathan Blake (perkusja). Pytanie najważniejsze brzmi: czy warto po najnowszą płytę gitarzysty sięgnąć?

Absolutnie powinniśmy się po prostu, kurwa, obudzić - wywiad z Julianem Lagem

Przemysław Chmiel: Przesłuchałem ostatnio prawie wszystkie albumy w Twojej dyskografii…

Julian Lage: Wow, świetnie!

P.Ch.: ...i zaciekawiło mnie to, że przynajmniej cztery z tych płyt to albumu nagrane w duecie..

J. L.: Tak, masz rację!

P. Ch.: Trzy z tych płyt nagrałeś z innymi gitarzystami. Co zainteresowało Cię w graniu akurat w duecie?

Portugalska Selva na początek jesiennych spontanicznych wydarzeń koncertowych w Dragonie

Do kalendarzowej jesieni brakuje nam jeszcze trzech pełnych tygodni, ale na krajowych scenach muzyki jazzowej i improwizowanej kolejna pora roku zaczyna się chyba na dobre. Przynajmniej tak twierdzą organizatorzy spontanicznych koncertów, które od pięciu lat cyklicznie odbywają się w klubie Dragon, w Poznaniu przy ul. Zamkowej 3.

Dwa Kwintety Mary Halvorson

Mary Halvorson to jeden z tych muzyków, na których płyty czekam z zainteresowaniem. Gitarzystka nie bez powodu uznawana jest za jedną z najważniejszych postaci współczesnej sceny improwizowanej: ciekawie gra na gitarze, a do tego pisze intrygującą i niebanalną muzykę. To jeden z tych przypadków, w których krytycy słusznie kogoś chwalą. Aż dziw bierze, że ci sami ludzie którzy zachwycali się Kamasim Washingtonem są w stanie docenić kreatywność Halvorson. Ale to już temat na inną dyskusję...

Creed Taylor i jego Impulse!

O samej muzyce napisano już chyba wszystko, co można było. Sześć pierwszych płyt z katalogu wytwórni Impulse, z roku 1961. to absolutny kanon i nie wyobrażam sobie pisania czy, jeszcze gorzej, oceniania ich. Jak ocenić „Africa/Brass” Coltrane'a, „Out Of The Cool” Gila Evansa czy wspaniałe spotkanie po latach Kaia Winginda i J. J. Johnsona na płycie „The Great Kai & J.J.” To trochę tak, jak oceniać Biblię – jest i tyle.

The Real Intention

Trevor Watts, człowiek-legenda free jazzu, pełnoprawny założyciel gatunku zwanego free improv, muzyk, który niemalże w pojedynkę wykreował estetykę „Moire Music”, w roku ubiegłym obchodził 80 urodziny! Wiem o tym doskonale, także o tym, iż nową dekadę życia otworzył wieloma jubileuszowymi koncertami, którymi pokazał nam, iż forma artystyczna i fizyczna jest ciągle jego niebywałym atutem.

Sounds From The Ancestors

I oto ubiegły rok przyniósł kolejną płytę od kolejnego pobłogosławionego przez Milesa Davisa muzyka cieszącego się sławą i respektem całej rzeszy fanów, a mianowicie Kenny’ego Garretta. Kim jest Garrett nie ma powodu tu pisać, bo wiadomo wszystko. Wiadomo również jakie płyty w ostatniej dekadzie albo i dłużej Garret nam przynosi. Dla recenzenta to rzecz trudna. Ponieważ w konfrontacji z jego muzyką taki recenzent staje w obliczu kłopotu, pisać czy nie pisać?

Strony