W miniony weekend w Kielcach odbyła się szósta edycja festiwalu jazzowego „Memorial to Miles”. Odbywa się on zawsze w drugiej połowie września w hołdzie słynnemu trębaczowi, zmarłemu 28 września 1991 roku. Organizatorzy Festiwalu określają to oddawanie hołdu „wysyłaniem listów”, a zapraszają do tych osobistych wypowiedzi gwiazdy światowego formatu. Kielce odwiedziły już bowiem m.in. zespoły Larsa Danielssona, Erika Truffaza, Patricii Barber czy Marcina Wasilewskiego.
Choć w programie Warsaw Summer Jazz Days 16 lipca anonsowany był jako „dzień akustyczny” był to przede wszystkim dzień europejski Trzech artystów - Marcin Olak, Renaud Garcia-Fons i Paco de Lucia - zaprezentowało w Sali Kongresowej autorską muzykę, płynącą z namysłu nad własną tradycją a przy tym czerpiącą garściami ze świata jazzu.
Wtorek będzie prawdziwie akustycznym dniem na festiwalu Warsaw Summer Jazz Days. Dziś w warszawskiej Sali Kongresowej wystąpią Paco de Lucia - jeden z największych wirtuozów gitary flamenco oraz Renaud Garcia-Fons - czarodziej kontrabasu solo. Ich koncerty poprzedzi kwartet Marcina Olaka.
Marcin Olak - gitarzysta, kompozytor, człowiek oddany muzyce jazzowej i muzyce wpsółczesnej. Pewnie jeden z najjaśniejszych punktów naszej nie tylko gitarowej, ale także w ogóle muzycznej sceny. Wystapi podczas tegorocznej edycji Warsaw Summer Jazz Days obok wirtuoza kontrabasu Reanud Garcii-Fonsa i legendarnego Paco De Lucii. Wystapi z materiałem ze swojej najnowszej płyty "Crossing Borders" I pewnie będzie to jeden z najciekawszych koncertów.
16 lipca będzie prawdziwie akustycznym dniem na festiwalu Warsaw Summer Jazz Days. Tego dnia wystąpią w Warszawie Paco de Lucia - jeden z największych wirtuozów gitary flamenco oraz Renaud Garcia-Fons - czarodziej kontrabasu solo. Kim jest Paco de Lucia z pewnościąnie potrzeba nikomu niczego mówić ani jakoś wyjątkowo się rozpisywać na jego temat. WIadomo, wielka postać muzyki flamenco, jej symbol, ale także i wielki refomator.