6 marca Peter Brötzmann skończy 75 lat. Artysta postanowił uczcić ten fakt 5-dniową rezydencją w warszawskim klubie Pardon, To Tu! Towarzyszyć będą mu muzyczni przyjaciele: Alexander von Schlippenbach, Han Bennink, Heather Leigh, Jason Adasiewicz, John Edwards, Steve Noble i Toshinori Kondo.
21-go listopada we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki, w ramach festiwalu Jazztopad, odbędzie się koncert poświęcony twórczości Kenny'ego Wheelera. Drugim koncertem wieczoru będzie występ tria Whahay, z udziałem gości specjalnych.
Można wiele napisać o Peter Brotzmannie, większość zdecydowanie już napisano, nie można obok jego postaci przejść obojętnie. Muzyka Petera Brotzmanna ma w sobie ciężar (nie chodzi tu tylko o decybele), z którym trzeba się zmierzyć. Obcowanie z jego muzyką to zawsze pewne wyzwanie, wysiłek, którego podejmują się zarówno Peter oraz jego towarzysze na scenie, jak i publiczność przed sceną zgromadzona. To wyzwanie zostało zwielokrotnione w trakcie Krakowskiej Jesieni Jazzowej gdyż Brotzmann został rezydentem festiwalu na 4 dni.
Nie sposób odpowiedzieć, gdzie byłaby dziś muzyka free jazzowa i improwizowana, gdyby nie „najgłośniejszy saksofonista świata”, jak nazwano kiedyś niepokornego Niemca. Z okazji 10. edycji festiwalu Peter Brötzmann wystąpi na Krakowską Jesień Jazzową, na 4-dniowej rezydencji, z projektem specjalny. 5-go, 6-go oraz 8-go listopada muzycy wystąpią w mniejszych składach na scenie w Alchemii.