Rob Mazurek, amerykański kornecista, to prawdziwy muzyczny obieżyświat, muzyk o wielu twarzach i zawsze niczym nieskalanej determinacji, by produkować dźwięki, których zadaniem nie jest zamęczanie słuchaczy, ale raczej generowanie samo odnawiających się pokładów przyjemności. Jego naczelny projekt na ogół ma rzeczownik Underground w tytule. Znamy i ten z dodatkiem Chicago, znamy też edycję brazylijską – Sao Paulo.
Pardon, To Tu wraca do Nowego Teatru. Na pierwszym koncercie, który odbędzie się w środę, 23 maja i który zarówno zainauguruje letnią rezydencję klubu przy Nowym Teatrze wystąpi Chicago / London Underground.
Dobra wiadomość dla wszystkich sympatyków warszawskiego klubu. Pardon, To Tu wraca do Nowego Teatru. Podobnie jak w zeszłym roku, Pardon, To Tu będzie opiekował się letnią klubokawiarnią i świetlicą Nowego Teatru. Na pierwszym koncercie, który odbędzie się w środę, 23 maja i który także zainauguruje letnią rezydencję klubu na mokotowie wystąpi Chicago / London Underground.
Trzeci sierpnia 2014 roku. Londyn, Cafe Oto. Cykl koncertów w ramach nieustającej celebracji 70 urodzin Evana Parkera. Na małej klubowej scenie, obok jubilata (saksofon tenorowy), Mikołaj Trzaska (saksofon altowy, klarnet basowy), John Edwards (kontrabas) i Mark Sanders (perkusja). Gramy dwa sety, publika dopisała. Możemy startować!
Jak wskazuje statystyka, brytyjski saksofonista John Butcher był już gościem Trybuny trzynastokrotnie. Tu drobne przypomnienie look at this! Bez zbędnych zatem wstępów, proponuję uważny odsłuch trzech nowych lub stosunkowych nowych płyt tego muzyka. Ta muzyczna przygoda będzie tym ciekawsza, iż każde z wydawnictw zaprezentuje Johna w trochę innej konwencji gatunkowej.
Drugim gościem Krakowskiej Jesieni Jazzowej, którego rezydencja przypadnie na listopad będzie nie kto inny, jak Ken Vandermark. Amerykański saksofonista, klarnecista i animator sceny jazzowej i muzyki improwizowanej to przyjaciel Krakowskiej Jesieni Jazzowej, który ma u uczestników festiwalu niewyczerpany kredyt zaufania. Pierwszy dzień rezydencji odbędzie się 7 listopada, w krakowskim klubie Hevre.
Każdy akt zbiorowego grania i słuchania muzyki ma swoją historię, swoje genialne epizody, tudzież dla odmiany garść prawdziwych gniotów. Warszawski Festiwal Muzyki Improwizowanej Ad Libitum szczęśliwie od lat unika tych ostatnich i na ogół kreuje wydarzenia artystyczne na poziomie trudno osiągalnym dla innych tego typu inicjatyw w naszym pięknie powykręcanym kraju.
Jason Adasiewicz to wulkan improwizacji, który swój instrument traktuje jako skarbnicę dźwięków, kształtowanych (jak to w muzyce improwizowanej najbardziej oczekiwane) na wszystkie możliwe sposoby. Oprócz standardowej gry pałkami, posługuje się smyczkami, uderza w ramy wibrafonu, trudzi się też preparowaniem instrumentu. Do takich eksploracji stymuluje go niemiecki saksofonista - Peter Broetzmann, z którym Adasiewicz współpracuje od 2012. roku.