Branford Marsalis

Jeff „Tain” Watts – ku niezależności

Na festiwalu Jazzie nad Odrą w 2017 roku dwóm z zagranicznych składów, które zostały zaproszone na festiwal, przewodzili znakomici amerykańscy perkusiści. Chodziło o Jeffa „Taina” Wattsa oraz Kendricka Scotta. Była to doskonała okazja, by poznać lepiej dorobek obu artystów, którzy być może kojarzeni są bardziej z uczestnictwem w grupach słynnych liderów aniżeli z prowadzeniem własnych składów. Jeff „Tain” Watts to jeden z tych muzyków, którzy przez dziesięciolecia gry ze znakomitymi liderami zapracowali na szczególną pozycję w świecie jazzu.

Wokalista jest...instrumentem. - wywiad z Kurtem Ellingiem

Nasz stosunek do Kurta Ellinga wynikać będzie w dużej mierze ze stosunku do męskiej wokalistyki jazzowej w ogóle – nie swobodnie improwizowanej, nie eksperymentalnej, po prostu jazzowej. Jeżeli te konwencje lubimy, Elling będzie dla nas królem, najwspanialszym ze wszystkich. Jeśli podchodzimy do niej z dystansem, Elling powinien być jednym z tych niewielu, których naprawdę warto słuchać.

Jazz messenger dziś miałby 103 lata - Art Blakey w artykule Piotra Jagielskiego

Przez ponad 30 lat zespół Jazz Messengers, dowodzony przez perkusistę Arta Blakeya stanowił prawdziwy poligon dla młodych, początkujących muzyków. Poligon doświadczalny - jeśli przeszło się przez szkołę tego perkusisty, wszelkie trudności, jakich doświadczało się w późniejszej karierze nie stanowiły żadnego wyzwania. Blakey był geniuszem, narkomanem, ekscentrykiem i - jeśli wierzyć Milesowi Davisowi - "straszliwym sukinsynem". Choć to ostatnie ściśle związane było z uzależnieniem od narkotyków i faktem, że trębacz miał w zwyczaju podkradanie muzyków z Jazz Messengers.

Kenny Kirkland – sideman może być wielki

Artysta jednego albumu to niespecjalnie pochlebne pojęcie w świecie muzyków, szczególnie jazzowych. A jednak można być powszechnie szanowanym, uznanym i dobrym jazzmanem, nie skupiając się na wydawaniu albumów pod własnym nazwiskiem. Przykładem na potwierdzenie tej tezy jest Kenny Kirkland – współpracujący z braćmi Marsalis, Stingiem, Michałem Urbaniakiem, czy Elvinem Jones’em - pianista, który dziś miałby 64 lat.

The Secret Between the Shadow and the Soul

Branford Marsalis – magnetyzujące nazwisko, człowiek-instytucja, muzyczny awanturnik i „włóczęga”, który w swoich artystycznych poszukiwaniach odwiedził tak odległe od siebie stylistycznie obszary jak jazz, rap, rock, R&B, funk, a nawet muzyka klasyczna. Nie boi się eksperymentów, klasyfikacji, sięgania w rejony, które pozornie zarezerwowane są dla twórców z zupełnie obcych światów i innych generacji.

Branford Marsalis - Ivo Pogorelich nie ma tego czegoś....

Nie ma potrzeby pisać wprowadzenia kiedy rozmówcą jest Branford Marsalis. A ten przyjeżdża do nas całkiem często, ostatnio pojawił się ze swoim kwartetem i Kurtem Ellingiem i choć wydawać by się mogło, że zapytano go już o wszystko, to jednak okazuje się, że nie i że wciąż z jego głowy wyskakują myśli warte zapisania i zapamiętania. Oddajmy głos Branfordowi Marsalisowi i Piotrowi Jagielskiemu.

Nie chcę przepychu, chcę muzyki – rozmowa z Branfordem Marsalisem

Jeden z najsłynniejszych i największych dziś saksofonistów nowoczesnego jazzu ma dziś urodziny. To znakomita okazja przypomnieć wywiad, w którym nie pada ani jedno pytanie ani o jego wpsółpracę ze Stingiem, ani o jego autorskie płyty, ale za to kilka o jazz, pop, Adele, Jeffa Buckleya, sytuację czarnych Amerykanów, Eddiego Vadera czy porozumienie ACTA i boks.

Marsalis Family - dyktatorzy jazzu

Od dwudziestu lat nad światem jazzu panuje rodzina Marsalisów. A przynajmniej próbuje. Roszczą sobie prawo, by określać co jest „prawdziwym jazzem” a co jedynie podróbką. Inni zarzucją im arogancję i fanatyzm, a niektórzy muzycy uznają nawet, że władza i sukces uderzyły im do głowy, a swoim dążeniem do skatalogowania jazzu na „prawdziwy” i „nieprawdziwy”, przypominają dyktatorów, którzy nie godzą się na jakikolwiek sprzeciw.

                                                                                                       * * *

Branford Marsalis Quartet

Polska Filharmonia Bałtycka, Gdańsk
31.03.2020

Branford Marsalis Quartet

Narodowe Forum Muzyki, Wrocław
29.03.2020

Strony