Melt

Autor: 
Piotr Rudnicki
SAMBAR
Wydawca: 
Not Two Reocrds
Dystrybutor: 
Not Two Records
Data wydania: 
17.02.2014
Ocena: 
4
Average: 4 (1 vote)
Skład: 
Paulina Owczarek, Tomasz Gadecki - saksofony barytonowe

Fakt, iż przy dzisiejszym nawarstwieniu powstających jak grzyby po deszczu, często okazjonalno-efemerycznych duetów zajmujących się wolną improwizacją nie pojawił się u nas żaden słusznej siły artystycznego rażenia skład na dwa saksofony może dziwić. W świecie free jest to formuła znana i od czasu do czasu z sukcesami uprawiana – najłatwiej tu chyba przypomnieć znakomity album Stones autorstwa Colina Stetsona i Matsa Gustafssona. Krakowsko – gdyński duet Sambar swą płytą Melt! właśnie tę lukę wypełnił – i zrobił to w bardzo przyzwoitym stylu. 

Zarówno Paulina Owczarek jak i Tomek Gadecki, choć funkcjonują nieco z dala od cieszącej się wnikliwszą uwagą mediów sceny skoncentrowanej w Warszawie, niejednokrotnie dowiedli, że zawziętością i kreatywnością muzykom działającym w stolicy w niczym nie ustępują. Otwarci na rozmaitej maści zderzenia sceniczne, wciąż poszukują nowych wyzwań. Krakowska barytonistka i alcistka ma za sobą zarówno grę w wykonującym jazz tradycyjny saksofonowym kwartecie Saksofonarium jak i – na przeciwnym biegunie operującym – tężącym wszystkie siły w intensywnej improwizacji wenezuelsko-hiszpańsko-polskim awangardowym składzie Pseudo-Devival. Jeśli do jej osiągnięć dodać współzałożycielstwo Cracow Improvisers Orchestra oraz wszystkie małe formacje w ramach których wciąż funkcjonuje, należy oczekiwać, że niebawem doczeka się większego na swoje działania odzewu. Tomek Gadecki ze swojej strony, obok pełnienia u boku Marcina Bożka funkcji tego większego w basowo-tenorowym duecie Olbrzym i Kurdupel  partnerów do gry szuka w całym kraju: z Gdyni zdarza mu się więc wpadać to do Łodzi (projekt 250 Kg ze Suavasem Lewym) to do Krakowa właśnie, gdzie współpracuje między innymi z Michałem Dymnym czy Rafałem Mazurem.

Powstanie duetu Sambar i - w rezultacie – płyta Melt! jest owocem jednej z takich właśnie wypraw. Intuicyjne stworzenie spójnej i artystycznie satysfakcjonującej wypowiedzi wyłącznie za pomocą dwóch wielkiej wagi saksofonów nie jest zadaniem prostym – zwłaszcza, że doświadczenie obojga muzyków z tym konkretnym instrumentem jak i podejście doń jest różne. Dlatego też pewnie w zarejestrowanym w krakowskiej Alchemii spotkaniu słychać tyle wzajemnego wyczuwania się i uważnego wsłuchiwania. Sporo tu także szumów, szeptów i zająknięć – utrzymana w niskich i średnich rejestrach Melt! z pewnością nie jest więc jednym z popisów nieokrzesanej dzikości, a raczej zapisem procesu jednego z pierwszych spotkań pragnących się porozumieć muzyków.  Nie zawsze obydwoje idą tu równym krokiem, ale – co trzeba oddać - dość szybko udaje im się znaleźć wspólny język. Od wygrywanego wyłącznie klapami instrumentów obszernego wstępu, pierwszych uderzeń o stroik i nieśmiałych jakby zadęć do świadczących o coraz większym wzajemnym zaufaniu rozgałęzionych dwugłosów droga nie jest daleka, a nagle pojawiający się harmonijny fragment drugiej improwizacji w sąsiedztwie dysonansowych i eksperymentalnych poszukiwań chwyta urodą. Im dłużej słuchamy, tym pełniejszą piersią odgrywane są melodie, w drugiej zaś części płyty nie brakuje już ekspresji, intensywności i słyszalnego jasno pełnego zgrania duetu. Duetu odważnego, bo by podjąć decyzję o robieniu muzyki w formule będącej jednocześnie trudną technicznie i (w założeniu) niemającą wielkiej szansy na wyjście poza hermetyczne grono słuchaczy potrzebna jest determinacja – ale przede wszystkim chęć, by robić muzykę taką właśnie, jaką robić ma się ochotę i co więcej - wychodzić z nią do ludzi. Tak właśnie Paulina Owczarek i Tomek Gadecki czynią i zapewne wraz z trwaniem majowej trasy koncertowej ich muzyczne porozumienie jest coraz głębsze – kto wie, jak Sambar brzmiał będzie już niebawem?

1. Improvisation no.1; 2. Improvisation no.2; 3. Improvisation no.3; 4. Improvisation no. 4.