Jazz Jantar 2017: Makaya McCraven - wizjoner perkusyjnego bitu

Zazwyczaj w rubryce tej piszemy o artystach, na których temat trudno znaleźć choćby małą wzmiankę nawet w najmniej dostępnych zakamarkach polskiego internetu. Przypominamy też postaci, będące dla jazzu i rozwoju tego nurtu szczególnie istotne. Rzadko jednak decydujemy się na przybliżanie sylwetek muzyków, mających niewielki dorobek artystyczny. Takich, którzy dopiero rozwijają skrzydła, poszukują swojej tożsamości i stylu. Na potrzeby tego artykułu, że użyję pewnego wyświechtanego reklamowego sloganu - zmieniamy się specjalnie dla Was.

A pisząc już wprost i zupełnie na serio - tym razem mamy dobry pretekst do tego, żeby w więcej niż kilku słowach opowiedzieć o perkusiście Makayi McCravenie. Powodem jest jego występ na festiwalu Made in Chicago na początku tego roku i koncert, któy czeka nas za chwilę podczas tegorocznej edycji Jazz Jantar.

Makaya to z pewnością zalicza się do grona artystów obiecujących, ze świeżym podejściem do muzyki. Udowodnił to płytą “In The Moment”, która ukazała się w 2015 roku nakładem chicagowskiej wytwórni International Anthem i niemal zewsząd zebrała bardzo dobre recenzje. Trudno się zresztą temu dziwić - album jest różnorodny pod względem brzmieniowym, a przy okazji nie można mu odmówić nośności. Imponujące jest jednak także to, jak doszło do jego powstania. Okazuje się, że całość bazuje na improwizowanym materiale, którego starczyłoby na 48 godzin muzyki. Zespół Makayi przez rok koncertował w jednym klubie, dając łącznie 28 występów. Najlepsze zdaniem perkusisty fragmenty zostały powycinane, zremiksowane i zloopowane. W efekcie powstała płyta “In The Moment”, na której ostatecznie znalazło się 19 utworów.

Muzycznie Makaya McCraven nawiązuje do różnych nurtów stylistycznych - instrumentalnego hip hopu, jazzu, funku czy chicagowskiego post rocka z hipnotyzującym brzmieniem wibrafonu Justefana i charakterystycznymi instrumentalistami: kontrabasistą Joshuą Abramsem i gitarzystą Jeffem Parkerem znanym nie tylko z działalności pod szyldem Tortoise. Perkusista napędza cały zespół i naprowadza na nowe tory. Nawiązania są tylko punktem wyjścia do własnej wypowiedzi artystycznej, która urzeka świeżością i jest pomostem między tym, co w muzyce znane, a tym, co nowatorskie.

Na koniec, w ramach kronikarskiego obowiązku, podam kilka faktów z życia Makayi McCravena, który urodził się w Paryżu w 1983 roku. Od 2007 roku tworzy w Chicago i jest związany z tamtejszą sceną. Z jazzu ukształtowali go, m.in. Archie Shepp, Marion Brown, czy Yusef Lateef. A z hip hopu z kolei The Pharcyde, czy Digable Planets. Kierunek obrał sobie zatem bardzo dobry. Miejmy nadzieję, że kolejne jego przedsięwzięcia okażą się co najmniej tak ciekawe jak docenione przez krytyków “In The Moment”.