jazzarium

Ivo Perelman, Ray Anderson, Joe Morris & Reggie Nicholson

Ciekłe Złoto, to nowojorskie, w pełni improwizowane spotkanie na samym szczycie! Brazylijski pracoholik, który wciąż zaskakuje artystycznym dewelopingiem, przypomniany światu wybitny puzonista, który ostatnimi laty raczej odpoczywał, gitarzysta, który w roli kontrabasisty jest równie skuteczny i kreatywny, wreszcie chicagowski perkusista, często pozostający w cieniu, nie od dziś zasługujący na pełne nasłonecznienie. Z tej mąki musiał powstać kwartet wyjątkowy w swoim rodzaju!

The Universe’s Wildest Dream

Od późnych lat 50. do połowy lat 70. XX wieku w czarnym jazzie istniał silny społecznie i politycznie zaangażowany nurt. W kolejnych dekadach zmienił się zarówno status jazzu, jak i kultura w ogóle. Bojowy, emancypacyjny przekaz wyparował z mainstreamu muzyki improwizowanej, choć wciąż obecny był u działających na marginesie sceny radykałów. Lżejsze, skierowane do szerszej publiczności płyty z wyraźnie zarysowanym przesłaniem wciąż powstawały i powstają nadal – choć znacznie rzadziej.

COCO

Amerykański klarnecista Perry Robinson od czterech już lat improwizuje w innej czasoprzestrzeni. W tej naszej był obecny równo osiemdziesiąt wiosen, ale nie pozostawił po sobie szczególnie dużo autorskich albumów. Z tym większą radością zapraszamy na jesienną nowość krajowej FSR Records, która serwuje nam smakowity clarinet summit zarejestrowany dwa lata przed śmiercią artysty.

Marcin Olak Pocztalny: Pochwała przeciwbólowych

Mówią, że idzie wiosna. Zazieleni się, urośnie, zakwitnie. Ma być cieplej i słoneczniej, jaśniej. Że triumf dnia nad nocą, życia nad śmiercią; w końcu przyroda się odradza, budzi do życia, takie tam. Tak mówią.

 

Hugh Masekela - Być jak Bix Biderbeck!

W styczniu 2018 roku świat obiegła wiadomość o śmierci Hugh Masakeli. "Naród opłakuje jeden z najbardziej charakterystycznych talentów" - oświadczył prezydent RPA Jacob Zuma. "To niezmierna strata dla świata muzyki i całego kraju. Nie zapomnimy jego wkładu w walkę o wyzwolenie". "Baobab upadł" - napisał na Twitterze minister kultury Nathi Mthethwa. Masakela dziś obchodziłby 81. urodziny. Mało kto zrobił tak wiele w walce o równość ludzi. Kim był?  

Where I'm Meant To Be

W pierwszej połowie lat 90., najpierw w Wielkiej Brytanii, a potem w innych rejonach świata, triumfy święcił acid jazz. Etykietką tą określano wszelką tanecznie zorientowaną muzykę, w której jazz mieszał się z funkiem, soulem, hip hopem, disco bądź housem. Komponent jazzowy niekoniecznie był tam kluczowy – czasem ograniczał się zaledwie do obecności jakichś instrumentalnych motywów, pasaży, a innym razem przejawiał się w brzmieniach i harmonicznych strukturach.

Kirk Knuffke i Joe McPhee razem! Po raz pierwszy na płycie! Keep Up The Dream!

Grywali ze sobą wielokrotnie. Nie raz stawali na scenach w USA. Po raz pierwszy jednak mają do odnotowania na koncie wspólny album. Jeden z najwszechstronniejszych trębaczy na jazzowej scenie Kirk Kuffke oraz legenda sceny improwizowanej saksofonista Joe McPhee nagrali razem album Keep The Dream Up.

Davisowskie Bitches Brew według londyńskiej sceny jazzowej.

Projekt płytowy London Brew został zainspirowany kultowym albumem Milesa Davisa „Bitches Brew” z 1969 roku. Od dziś trafia na sklepowe półki. W wersji podwójnego longplaya, podwójnego kompaktu oraz cyfrowo.

Jen Shyu - mam obsesję na punkcie głosów - wywiadu cześć 2

Bezkompromisowa, niezwykle zdolna i szczególnie warta uwagi czytelników Jazzarium. Kontynuujemy wywiad, jaki z Jen Shyu przeprowadziliśmy niedługo po tym, jak ukazała sie jej znakomita płyta "Sounds and Cries of The World.

W jaki sposób podróżowanie do Azji wpłynęło na Ciebie, jako artystkę i jako człowieka?

Jen Shyu - artystka podróżująca rozmowy cześć 1

Jen Shyu - artystka totalna. Multiinstrumentalistka, śpiewaczka, performerka, tancerka. Od lat skrupulatnie buduje własne muzyczne uniwersum. Czerpie z bogatej tradycji państw azjatyckich, eksploruje współczesna muzykę improwizowaną, angażując do udziału w swoich projektach najzdolniejszych współczesnych instrumentalistów, jak choćby Ambrose Akinmusire czy Mat Maneri. W 2015 roku ukazała się, recenzowana na naszych łamach, pięciogwiazdkowa płyta Shyu "Sounds and Cries of the World".

Strony