jazzarium

Flamingo Trio na złoty jubileusz Spontaneous Live Series

Cykl koncertów muzyki improwizowanej, organizowany przez Trybunę Muzyki Spontanicznej i poznański Dragon Social Club, zaprasza na pięćdziesiąte wydarzenie pod szyldem „Spontaneous Live Series”! Odbędzie się ono w piątek 22 września.

Złoty jubileusz spontanicznego cyklu koncertowego świętowany będzie w … akustycznej ciszy i głębi klarnetu kontrabasowego, wzmocnionego sprzężeniem zwrotnym kontrabasu i mrocznego werbla doposażonego w tajemnicze obiekty.

Steve Lehman & Orchestre National de Jazz (ONJ) - Ex Machina już na rynku.

Znakomita informacja dla fanów muzyki Steve’a Lehmana. Jak donosi Pi Recordings ogłosiło datę premiery albumu Ex Machina - nowego dzieła tego wizjonerskiego saksofonisty i kompozytora.

Ex Machina to tym bardziej wyjątkowy album, że nagrany w towarzystwie jednej z najważniejszych orkiestr Starego Kontynentu, nominowanej do nagrody GRAMMY Orchestre National de Jazz (ONJ). Płyta zawiera jak pisze w materiałach prasowych wydawca olśniewający nowy utwór na orkiestrę jazzową wyznaczający nowy standard innowacji w formacie dużego zespołu.

Joseph Jarman - szaman, aikidoka i wielki improwizator.

Świat Great Black Music miał swoich proroków, intelektualistów, prześmiewców, MIał też natchnionych szmanów i takim właśnie był Joeseph Jarman. Dziś miałby 82 lata. Odszedł w ubiegłym roku i właśnie jego będzie nam szczególnie brakować  bo tak naprawdę muzycznie żegnaliśmy Jarmana na długo zanim odszedł by grać w wielkiej niebiańskiej orkiestrze. Na scenie pojawiał się coraz  rzadziej właściwie już od 1993 roku, kiedy odszedł z Art Ensemble Of Chicago. Dlatego może dobrze będzie w jego przypadku szczególnie zapamiętać dzień jego urodzin.

Oliver Lake - w połowie drogi między kompozycją a improwizacją

Są tacy artyści, którzy posiadają szczególny, choć rzadko występujący dar.

Starkiewicz, Licak, Wójciński, Mora Matus - Solaris

Twórczość Stanisława Lema jak widac zaczęła inspirować. Lemowskie projekty pojawiają się od jakiegos czasu częśto. Teraz czas na Solaris czyli nowe nagranie kwartetu: Michał Starkiewicz, Tomasz Licak, Ksawery Wójciński, Luis Mora Matus. Muzycy zagrali ze sobą po raz pierwszy 2021 a efekt ich spotkania był tak wyjątkowy, że postanowili kontynuować współpracę, czego efektem była trasa koncertowa oraz płyta, która została nagrana podczas koncertu w legendarnych „Ciągotach i Tęsknotach” w Łodzi w lutym 2023.

Other Galaxies

Kiedy słucham muzyki instrumentalnej zazwyczaj unikam czytania tytułów i ewentualnych notek przed wysłuchaniem całości. Nie chcę podpowiedzi, zależy mi na pierwszym wrażeniu. W tym wypadku wydawało mi się – oczywiście, to zupełnie irracjonalne, wiem – że te dźwięki opisują jakiś kosmiczny porządek.

Gitara, kontrabas i baseball - rozmowa Joe Morrisem

Joe Morris to od dłuższego już czasu jeden z najważniejszych gitarzystów w muzyce improwizowanej, od kilkunastu lat również wzięty basista. Porozmawialiśmy trochę o jego podejściu do tych dwóch instrumentów, muzycznych współpracach a także wybranych ulubionych nagraniach oraz doświadczeniach koncertowych:

Mam często wrażenie, że gra na gitarze obciążona jest bardzo wyraźnie wyobrażeniami o tym jak gitara powinna brzmieć, czy to gitara rockowa, czy jazzowa. Jak udało Ci się uzyskać własne brzmienie na tym instrumencie?

Steve Turre – spiritman

Pochylając się nad biografią artysty jazzowego nieczęsto zdarza się, że pośród jego osiągnięć i prestiżowych spotkań muzycznych wyczytać można, iż stał się pionierem, który wprowadził do jazzu instrument dotąd w nim nieobecny. Jeszcze rzadziej można zetknąć się z artystą, który uczynił z nie-instrumentu narzędzie do efektywnego improwizowania. To jest zasługą puzonisty Steve'a Turre, który dał jazzowi brzmienie... muszli, a w szczególności konchy.
 

Since The Time Is Gravity

Historia formacji Natural Information Society dzieje się ok nieco ponad dekady. W 2010 roku powołał ją do życia Josh Abrams, kontrabasista, który uległ czarowi afrykańskiej odmianie lutni, ghimbri, organizującej świat koncepcji groove’owego rytmu i idei przenoszenia percepcji ludzkiej w sferę psychodelicznych doznań budowanych z surowców muzyki etnicznej i minimal music.

Od tego czasu band wydał nominalnie pięć płyt sygnowanych nazwą NIS na jednak śmiało doliczyć do listy jego dokonań także trzy płyty poprzedzające.

Licentia Poetica

Kilka miesięcy temu, w opublikowanej na tych łamach recenzji płyty Natalii Kordiak, wspomniałem, że nie jestem fanem jazzowej wokalistyki. Uściślę - nie jestem fanem tradycyjnie pojętej jazzowej wokalistyki. Z dala od konserwatywnego podejścia do śpiewu znajduję intrygującą, a nawet pasjonującą twórczość. 

Strony