Roscoe Mitchell

We Are On the Edge: A 50th Anniversary Celebration

Art Ensemble Of Chicago, świętuje swoje 50 lecie podwójnym wydawnictwem „We Are On The Edge" (Pi Recordins, wersja winylowa dostępna nakładem Erased Tape Records). Czas jest jednak  nieprzejednany i jubileuszu doczekało jedynie dwóch członków zespołu – Roscoe Mitchell oraz Famoudou Don Moye. Odeszli już Lester Bowie (1999), Malachi Favors (2004) oraz Joseph Jarman  (2019). Na dwupłytowym albumie (pierwsza część studyjna, druga „live”) towarzyszy za to seniorom cała plejada młodszych artystów związanych ze środowiskiem chicagowskim i AACM. Wśród nich m.in.

Accelerated Projection

Taki duet reprezentantów amerykańskiej sceny kreatywnego jazzu to duet, o którym wielu mogłoby pomarzyć i z którym wielu chciałoby grać. Absolutna czołówka w swoich fachu, mimo dzielących różnic. Roscoe Mitchell to saksofonista o wielu twarzach, zawsze intrygujący - tak naprawdę aż od czasów AACM i Art Ensemble Of Chicago. Matthew Shipp to z kolei pianista młodszego pokolenia w amerykańskim jazzie, prezentujący niezwykle wysoki poziom gry na instrumencie, który idzie w parze z wszechstronnością.

Conversations I / II

W ostatnich artystycznych przedsięwzięciach Roscoe Mitchella - analogicznie jak w przypadku innego freejazzowego giganta, Wadady Leo Smitha  widać pewną wyraźnie zarysowującą się prawidłowość.

Conversations I / II

W ostatnich artystycznych przedsięwzięciach Roscoe Mitchella - analogicznie jak w przypadku innego freejazzowego giganta, Wadady Leo Smitha  widać pewną wyraźnie zarysowującą się prawidłowość. O ile jednak legendarny trębacz zwykł regularnie przeplatać projekty w większych, orkiestrowych składach przedsięwzięciami realizowanymi w kameralnych składach, Roscoe po nagranych odpowiednio w octecie i nonecie "Far Side" i "Numbers" ostatnimi czasy skupił się na projektach realizowanych w małych składach.

Made in Chicago: A Gathering for Wojciech

Poznański festiwal Made In Chicago już od 8 lat prezentuje słuchaczom bogactwo muzycznej sceny wietrznego miasta, wielokulturowość, wielogatunkowość, ciągłość muzycznej historii. Tegoroczna edycja jest szczególna, powód, mam nadzieję, wszystkim miłośnikom jazzu w Polsce i Chicago dobrze znany - zmarł w tym roku Wojtek Juszczak, pomysłodawca i dyrektor festiwalu, wielki przyjaciel muzyki i muzyków. Cały festiwal został zadedykowany jego osobie.

Three Compositions

Po zaledwie roku przerwy fani jednego z filarów Art Ensemble of Chicago i AACM, Roscoe Mitchella doczekali się kolejnego, wydanego przez wytwórnię RogueArt krążka z muzyką napisaną przez legendarnego improwizatora na większy skład.

Jazzfestival Saalfelden 2012: Muhal Richard Abrams Experimental Band - muzyka jak żywioł!

A potem wszystko było zupełnie inne! To stwierdzenie właściwie mogłoby wystarczyć za cała relację. Zresztą nie bardzo nawet wiem jak relacjonować koncert Muhala Richarda Abramasa i jego legendarnej formacji Experimental Band. Zadziwiająca to był koncert i chyba nie bardzo daje się go rozpatrywać w kategoriach czysto muzycznych.

Song For My Sister

Ciężko być w stosunku do tej płyty bardzo krytycznym. Trudno też ostro i niepochlebnie wypowiadać się o Roscoe Mitchellu. Poniżej dobrego poziomu nie schodzi od wielu lat, ale - przyznajmy - od wielu lat wydaje się muzykiem nieco na oślep poruszającym się po muzyce.

Numbers

Roscoe Mitchell jest wyjątkowo dziwacznym muzykiem. Przy okazji, również wyjątkowo pociągającym. Należy do wąskiego grona jazzmanów, których najmocniejszą stroną wydaje się klasyczne wykształcenie, w zgodzie z europejską tradycją. Mitchell pobrał nauki, przetworzył uzyskaną wiedzę i dzięki temu może swobodnie poruszać się w skomplikowanych strukturach swojej muzyki. Opanował muzyczny warsztat intelektualny do perfekcji, może robić, na co ma ochotę.

„Wszyscy w coś ciągle uderzamy – to naturalne…ale trzymać w ustach kawałek metalu, to już jest chore.” - wywiad Robem Mazurkiem, Jasonem Adasiewiczem i Johnem Herndonem

„Wszyscy w coś ciągle uderzamy – to naturalne… ale trzymać w ustach kawałek metalu, to już jest chore.” O tym, co ważne dla pałkarza, o muzyce z mgły, o uniwersalizmie tria jazzowego, o Yusefie Lateefie i Roscoe Mitchellu, a także o planach Exploding Star Orchestra i Sao Paulo Underground, opowiedzieli po koncercie w warszawskim Powiększeniu członkowie tria Starlicker: Rob Mazurek, John Herndon i Jason Adasiewicz.

Strony