Pamiętam szalony tydzień Krakowskiej Jesieni Jazzowej w roku 2008ym kiedy do Krakowa przyjechał Ken Vandermark z projekctem Resonance – w ciągu dnia panowie w okularach studiowali nuty przygotowane przez Kena, codziennie wieczorem dawali upust improwizacyjnej energii żonglując małymi składami wyłonionymi z orkiestry – powstałe w ten sposób relacji czesto zaskakiwały, pozwalały spojrzeć z zupełnie innej strony na pracę dużego zespołu.
18-go listopada, w klubie Alchemia w Krakowie, Barry Guy zaczyna swoją rezydencję naKrakowska Jesień Jazzowa. Rozpoczyna 3-ma dniami koncertów w małych składach (18, 19 i 20 listopada), a następnie kończy z rozmachem koncertem całego składu (21 listopada) w Akademii Muzycznej.
Po cokolwiek nieprzewidywalnej inauguracji festiwalu muzyki improwizowanej Ad Libitum dzień drugi wydawał się artystycznym pewnikiem. Oto na scenie Laboratorium swoją najnowszą muzykę pokazać miało trio Aurora - Agusti Fernandez / Barry Guy / Ramon Lopez a przed nimi trio Pole spotkać miał się z portugalskim wirtuozem skrzypiec Carlosem Zingaro.
Oj naczekała się ta płyta w kolejce do recenzji straszliwie. Nie bez powodu, bo przecież w ubiegłym roku o Barrym Guyu w Jazzarium pisaliśmy dużo, o Agustim Fernandezie też nie mało. Z okazji przyjazdu Barry’ego Guya z London Jazz COmposers Orchestra pojawiły się także, tytułem przypomnienia recenzje sprzed lat dwóch płyt tria AURORA. Żeby więc cierpliwości czytelniczej nie nadwyrężać, a też i nie być posądzonym o nachalne narzucanie czytelnikowi muzyki tych artytów, postanowiliśmy zaczekać. Ale dłużej czekać nie sposób.
W czwartek 22 listopada w Radiu WNET od dzisiaj u nas na zawsze audycja Jazz Bez Granic. Dzisiaj zaczynamy odrabiać zaległości w nowych płytach. A skoro tak to dwa świeże albumy Freda Lonberga Holma i grupy Fast Citizens "Gather", trębacza Rona Milesa, który zaprosił do sesji "Quiver" Billa Frisella i Briana Blade'a. Będzie też odrobinę wicej muzyki z albumu Agustiego Fernandeza i Ramona Lopeza "Azul". Fragmenty płyty prezentowaliśmy już we wspólnej audycji z Kajetanem Prochyrą, ale takiego nigdy za wiele. Zapraszamy!