David & Goliath

Autor: 
Piotr Rudnicki
Meadow Quartet
Wydawca: 
Multikulti
Dystrybutor: 
Multikulti
Data wydania: 
29.12.2015
Ocena: 
3
Average: 3 (1 vote)
Skład: 
Marcin Malinowski – clarinet, bass clarinet; Michał Piwowarczyk – viola; Piotr Skowroński – accordion; Jarosław Stokowski – double bass; Klaus Kugel - drums

Trudno zliczyć, ile to już razy wszelkiej maści muzycy jazzowi/awangardowi mniej lub bardziej zasadnie brali się za wątki żydowskie. Wnikliwe opracowanie tego tematu zaowocowałoby zapewne nader obszerną księgą. Niewiele tradycji muzycznych zostało jednakże dzięki temu na tyle sposobów twórczo rozwiniętych. Tym bardziej zaskakuje pojawianie się dzisiaj płyt takich jak ta.

Choć muzyka żydowska stale tętni życiem i ulega przemianom, grupa Meadow Quartet owego rozwoju, jaki dokonał się w przeciągu blisko dwudziestu ostatnich lat, w swojej twórczości nie uwzględnia. Wytrwale i z pełną świadomością (David & Goliath jest w dyskografii zespołu pozycją numer trzy) bierze go w nawias, trzymając się ujęcia z początków współczesnego rozkwitu tej muzyki, tak doskonale znanego z tzadikowskiej serii Radical Jewish Culture oraz dokonań Cracow Klezmer Bandu. Sam potężny katalog wytwórni Johna Zorna, poszerzający się bywa że o jedną płytę tygodniowo, jest sygnałem daleko idącego wyeksploatowania takiej stylistyki, jednak nic przecież nie stoi na przeszkodzie, aby chętni po temu muzycy nagrali kolejny album podobnego rodzaju. Źródło inspiracji bije szerokim strumieniem, toteż i tutaj kompozycje są stylowe i ukute podług sprawdzonego schematu. Jest w nich tradycyjnie, poza żydowskimi skalami, element „filmowości”, pierwiastek transu i ładunek nostalgii, zawarty w lirycznych motywach altówki (Michał Piwowarczyk) i akordeonu (Piotr Skowroński) tudzież w melodyce improwizacji klarnetów lidera i kompozytora pod materiałem podpisanego – Marcina Malinowskiego.

Pewną nowością w kontekście poprzednich płyt jest intensywne brzmienie, które udało się zespołowi osiągnąć. Jest to zasługą zarówno okoliczności rejestracji albumu: materiał nagrany został na żywo podczas koncertu Meadow Quartetu w gdańskim Ratuszu Staromiejskim, jak i gościnnego udziału perkusisty Klausa Kugela (zastąpił on tragicznie zmarłego Tomasa Dobrovolskisa, któremu płyta jest dedykowana), znanego z gry choćby w Charles Gayle Trio, Switchback czy Undivided. Muzyka kwartetu otrzymała dzięki niemu dodatkową porcję żywotności: w dużej mierze Kugel odpowiada za jej raźne prowadzenie oraz prężne brzmienie.  

W przypadku płyt takich jak David & Goliath próżne jest nachalne wołanie o nowatorstwo. Jeżeli jako tako doświadczeni muzycy chcą taką muzykę grać, to jest to ich święte prawo. Skoro robią to dobrze, odbiorców znajdą z pewnością. Czy oryginalność jest tutaj w jakikolwiek sposób w ogóle potrzebna?   

1. The Empire; 2. Motion; 3. Rain; 4. The War Cry; 5. David & Goliath; 6. Jeremiah