Roger Turner

Pracuję głównie poza Wielką Brytanią - wywiad z Rogerem Turnerem

Z angielskim perkusistą Rogerem Turnerem rozmawiam o Nowej Zelandii, występach na arktycznej wyspie Svalbard oraz planach na przyszłość.

Kiedy poprosiłem Cię o wywiad, napisałeś mi, że jesteś w Nowej Zelandii. Co tam robiłeś?

Of The Best Bears!

Gdy na brytyjskiej ziemi lat temu ponad pięćdziesiąt, w twórczych bólach, rodziła się muzyka swobodnie improwizowana, pewien szwedzki chłopiec przebywał jeszcze w brzuszku swojej matki.Dziś, gdy słuchamy go, jako w pełni ukształtowanego artystycznie muzyka, nad wyraz dorosłego przedstawiciela wieku średniego europejskiego jazzu i muzyki improwizowanej, mamy jednak wrażenie, że pomiędzy deskami pewnego londyńskiego Małego Teatru, a szwedzkim, kobiecym ciałem nawiązana została pewna komunikacja.

I work mainly outside the UK - interview with Roger Turner

When I asked you for an interview, you wrote me that you are in New Zealand. What were you doing there?

Live at 2nd Spontaneous Music Festival 003 - Witold Oleszak & Roger Turner

Delikatny stukot młoteczków fortepianu, które z mozołem szukają głęboko umieszczonych strun. Posępna cisza uśpionych klawiszy. Po prawej stronie przestrzeni fonicznej trwa sprawdzanie gramatury skromnego zestawu perkusyjnego. Małe kroki, krótkie koincydencje dramaturgiczne. Mrok i precyzja każdego ruchu. Muzycy brną ku słońcu, niczym saperzy na polu minowym. Nie przeszkadza im to sukcesywnie rozgrzewać muskuły i zmysły kreacji. Oleszak preparuje i rezonuje, Turner z kocią zwinnością dba o niuanse brzmieniowe i narracyjne szczegóły.

26.05.15

26.05.15 całkiem zaskakujące spotkanie nowojorskiego weterana free Charlesa Gayle’a z jakże kompetentną brytyjską sekcją, doskonale doświadczoną na polu jazzowym, jak i precyzyjnie rozumianym free improv – Johnem Edwardsem i Rogerem Turnerem. Spotkanie doszło do skutku, dzięki inicjatywie londyńskiego Cafe Oto i jego wydawnictwa Otoroku, dokumentującego tamtejsze ciekawe wydarzenia koncertowe. Dokładnie w taki sam sposób, parę lat temu Edwards (i Mark Sanders) zagrali świetny koncert z Roscoe Mitchellem.