Mary Halvorson

Mary Halvorson i Jack DeJohnette – Ravi Coltrane – Matthew Garrison: Festiwal Jazz Jantar 2016, dzień drugi

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że układ line up-u poszczególnych dni Festiwalu Jazz Jantar bywa zaskakujący. Może to ze strony organizatorów mały podstęp, ale przede wszystkim - zaproszenie publiczności do poznawania różnych wymiarów tego, co się dziś pod pojęciem jazzu mieści. Takie swoiste krzewienie otwartości, która u każdego gościa Jazz Jantaru jest cechą jak najbardziej pożądaną.

Mary Halvorson – solistka na Jazz Jantarze!

3, 2, 1 – ruszyli! W Sali Suwnicowej Żaka przez najbliższe dwa tygodnie rozbrzmiewać będzie muzyka jazzowa prezentująca zarówno artystów przez gdańską publiczność dobrze znanych z poprzednich edycjii festiwalu, a także tych nowych, intrygujących, w Polsce będących po raz pierwszy. Mary Halvorson na Jazz Jantarze występowała już w roku ubiegłym, a polskiej publiczności nie trzeba jej przedstawiać.

3 Compositions (EEMHM) 2011

Pamiętamy zapewne świetnie, iż Anthony Braxton, jeden z najwybitniejszych współczesnych muzyków improwizujących, chciałby kiedyś posłuchać wykonania wszystkich swoich kompozycji…. jednocześnie. Idea Echo, Echo Mirrof House Music pcha go w tym kierunku.

Girls in Airports, Marc Ribot & The Young Philadelphians oraz Nils Petter Molvær – ostatni klubowy dzień Festiwalu Jazz Jantar

To naprawdę już? Niestety tak. Klubowa część Festiwalu Jazz Jantar właśnie dobiegła końca. Przez niemal dwa tygodnie największe, a już na pewno najciekawsze wydarzenie jazzowe na Pomorzu odkrywało kolejne oblicza muzyki mniej lub bardziej z jazzem związanej. Na pożegnanie z gdańskim Żakiem przygotowano atrakcje, które bywalców innych festiwali jazzowych mogłyby przyprawić o zawrót głowy. Publiczność Jazz Jantaru swoje już jednak widziała, a i organizatorzy dobrze wiedzą, że jak kończyć, to z przytupem.

The Nels Cline Singers i Plymouth w Pardon To Tu

Tak mamy dobrze jak nigdy. Mamy w Warszawie dzięki Pardon To Tu, od jakiegoś czasu nieustanną szansę oglądać i słuchać na żywo czołówkę nowojorskiej sceny jazzowej, tej która ma ambicje szukać nowych dróg dla i dla jazzu i dla improwizacji. Co więcej mamy tę okazję w warunkach klubowych.

Thumbscrew w radiowym studiu Witolda Lutosławskiego

Po znakomitej płycie Thmbscrew wydanej przez Cuneiform Redords, a recenzowanej przez nas kilka tygodni temu, możliwość posłuchania tria na żywo wydała mi się okazją, której przegapić nie można. Sądziłem też, że ni jak nie zawiodę się na koncertowej odsłonie tria, w którym gra trzech równorzędnych partnerów Mary Halvorson, Michael Formanek i Tomas Fujiwara. I właściwie nie zawiodłem się, choć skłamałbym pisząc, że był to naprawdę w 100 procentach udany koncert.

Hammered

Ten zespół jest jak trupa cyrkowa - powiedział o These Arches Chesa Smitha jeden z filarów grupy - saksofonista altowy Tim Berne. Ale jak może być inaczej, skoro w jednym latającym cyrku znaleźli się Mary Halvorson, Andrea Parkins, Tony Mallaby, Berne i Smith? Nakładem wydawnictwa Clean Feed ukazała się niedawno ich nowa płyta zatytułowana „Hammered”, czyli... nieprzytomnie pijany - skuty.

New Myth / Old Science

Wyobraźcie sobie cukiernię, mieszczącą się w niebywale wysokim pomieszczeniu. Jej ściany wypełniają półki uginające się od marcepanów, szarlotek, czekoladek, napoleonek, bez, babeczek z konfiturami, trufli, sękaczy, biszkoptów, serników, tiramisu, lodów, galaretek, bakalii, a wszystkich tych słodkości jest siedemset rodzajów. Kto trafi do tej cukierni, może skosztować, czego zapragnie. Do takiego miejsca trafił wibrafonista Jason Adsiewicz. Było to archiwum Experimental Sound Studio w Chciago, a w nim siedemset godzin nagrań Sun Ra –  „El Saturn Audio Collection”.

KRONIKA POFESTIWALOWA: MADE IN CHICAGO, EDYCJA 7.

W Poznaniu, już po raz siódmy, tradycyjnie w okolicach ostatniego weekendu listopada -  między 22 a 25  - odbył się festiwal Made In Chicago. Młody i żywotny. Bez dwóch zdań jeden z najlepszych festiwali jazzowych w Polsce. Organizowany z zamysłem, konsekwentny, prezentujący co roku nowe odcienie jazzowej sceny z Chicago. Co więcej – festiwal to nie tylko przyjemność muzyczna, to także zarzewie wielu muzycznych przyjaźni. Tegoroczne występy można podzielić na dwa nurty: jeden, to jazz źródeł – zagrany przez wytrawnych i doświadczonych muzyków.

Bending Bridges

Czasem zdarza się, że gdy bierzemy do ręki nieznaną płytę, widzimy na okładce takie nazwiska, które gwarantują jakość i zapowiadają interesujące przeżycia muzyczne. I nie jest zaskoczeniem, jeśli są to albumy doświadczonych, w tym wypadku, gitarzystów, na przykład: Pata Matheny'ego, Johna Scofielda czy Freda Fritha, a więc muzyków z długim stażem. Jednak gdy wpadnie nam w ręce najnowszy album gitarzystki 31-letniej i wtedy pomyślimy: „To będzie coś!", to jest sytuacja niebywała.

Strony