Klub Żak

Work: Olbrzym i Kurdupel z nową płytą w Klubie Żak

To wielki komfort móc się od czasu do czasu wybrać na koncert bezpretensjonalnie – nie mając żadnych specjalnych oczekiwań poza tym jednym, oczywistym: że spędzi się kilkadziesiąt minut obcując z żywą, powstającą hic et nunc muzyką. Wiedza, że ludzie za powstanie owej muzyki odpowiadający są w tym temacie doświadczeni, co więcej – od lat wspólnie nad nią pracują pozwala ufnie rozsiąść się na krześle i pozwolić dziać się rzeczom: zarówno dużym jak i tym troszkę mniejszym (czy też w tym przypadku może raczej: olbrzymim i... kurduplim?).

Dni Muzyki Nowej: Prolog - Ólafur Arnalds

Od finałowych koncertów festiwalu Jazz Jantar minęły niecałe dwa tygodnie, a klub Żak znów zdążył znaleźć sposób na szczelne wypełnienie Sali Suwnicowej fanami muzyki. W ramach prologu do kolejnego z dużych żakowych wydarzeń - zaplanowanych na styczeń Dni Muzyki Nowej, po raz pierwszy w Gdańsku wystąpił Ólafur Arnalds.

Dni Muzyki Nowej: Pianohooligan i Balmorhea w gdańskim Żaku

Podczas Dni Muzyki Nowej bywa, że nic nie jest do końca takie, jakim się wydawało w oczekiwaniach. Sobotnie koncerty należały do zupełnie odmiennych muzycznych światów, ale zarówno Pianohooligan, jak i amerykanie z grupy Balmorhea okazali się odbiegać w muzyce i wizerunku od tego, czego mogliśmy się o nich dowiedzieć w festiwalowym folderze.

Dni Muzyki Nowej: Marcin Masecki i Stefan Wesołowski w gdańskim Żaku

Bardzo osobliwym pomysłem programowym rozpoczęła się wiosenna edycja Dni Muzyki Nowej w gdańskim Żaku. Trzeba mieć spore poczucie humoru, aby na otwarcie wydarzenia o takiej nazwie wybrać koncert muzyki Jana Sebastiana Bacha. Nie jest go pozbawiony także Marcin Masecki, który wykonał Die Kunst Der Fuge z pełną gracją inteligentnego dowcipu, a przy tym - całkiem na serio. 

Premierowy koncert Andy's Circus w gdańskim Żaku

Nasz tak zwany jazz jest muzyką dziwną i potrafi sprawiać niespodzianki. Było ich kilka, gdy w październiku ubiegłego roku przez Trójmiasto przetoczyła się fala muzyków z Norwegii (między innymi w ramach bloku Norway.Now na festiwalu Jazz Jantar) i wtedy wydawało się, że limit jazzowych osobowości (i osobliwości) wywodzących się z jednego kraju na pewien czas został wyczerpany.

Dni Muzyki Nowej: NeoQuartet i Nils Frahm w gdańskim Żaku

Festiwal Dni Muzyki Nowej podczas trzeciej edycji nie wyszedł poza Salę Suwnicową Klubu Żak, więc obyło się bez spektakularnych fajerwerków... Czyżby? Niekoniecznie! – sytuacja mogła tak  wyglądać jedynie z zewnątrz, bo choć zabrakło wielkiego finału w Filharmonii na wzór zeszłorocznego koncertu Kronos Quartet, a całość trwała o jeden dzień krócej, to koncertów było więcej, a emocji co najmniej tyle samo, co przed rokiem właśnie. Zaszczyt zamknięcia tej niezwykłej imprezy przypadł formacji NeoQuartet oraz pianiście Nilsowi Frahmowi.

Dni Muzyki Nowej: Lubomyr Melnyk oraz Hilary Hahn & Hauschka w gdańskim Żaku

O ile w programie poprzedniej edycji Dni Muzyki Nowej dominowały kwartety smyczkowe, w bieżącym roku bohaterem numer jeden jest fortepian. Co prawda jego miłośnicy na swój czas musieli poczekać do drugiego dnia festiwalu, lecz oczekiwanie opłaciło się i zostało należycie wynagrodzone.

Dni Muzyki Nowej - prolog: P/E oraz Food & Fennesz w Klubie Żak

Środek listopada stanowi dla sceny muzycznej gdańskiego Żaka okres przejściowy. Dwa tygodnie wcześniej zakończył się flagowy festiwal klubu – Jazz Jantar, na zbliżone nieco profilem Dni Muzyki Nowej poczekamy do stycznia, ale organizatorzy trzymają rękę na pulsie i ani na chwilę nie pozwalają o sobie zapomnieć. Budując muzyczny pomost między dwoma dużymi wydarzeniami do zagrania na scenie Sali Suwnicowej zaprosili duet P/E oraz skład Food & Fennesz.

Szykujemy się powoli do wyjścia z siebie - Mikrokolektyw w klubie Żak

Sezon koncertowy w gdańskim Żaku trwa w najlepsze. Fani jazzu zawsze byli w tym klubie dopieszczani w sposób szczególny, a ostatnio nie ma prawie tygodnia, w którym nie bylibyśmy kuszeni występami kolejnych jazzowych składów. Oczywiście cieszy nas to ogromnie i licznie przybywamy zawsze, gdy na scenie Sali Suwnicowej pojawia się kolejna interesująca grupa.

Resonance Ensemble w Gdańsku

Kiedy rozchodzi się wieść o koncercie Resonance Ensemble'u, wiadomo od razu, że odbędzie się wielkie jazzowe święto. Najlepiej byłoby wziąć głęboki oddech i spokojnie czekać, ale nie bardzo się da, więc przebieramy nóżkami licząc dni które pozostały do koncertu. Ken Vandermark jest co prawda w Polsce częstym gościem, ale aż tylu kolegów z najwyższej półki zabiera ze sobą rzadko. Zobaczyć dziesięciu spośród absolutnie topowych przedstawicieli sceny free za jednym zamachem to nie lada okazja. 

Strony