Clean Feed

(Sit in) The Throne of Friendship

Nowa płyta zespołu Nate’a Wooley’a dla osób zaznajomionych z jego twórczością może stanowić zaskoczenie - skądinąd wpisane w wielowątkową karierę trębacza. Wooley do tej pory kojarzony zwykle z eksperymentalnym podejściem do muzycznej materii nagrał prawdopodobnie najbardziej klasyczny album w swym katalogu.

(Sit in) The Throne of Friendship

Nowa płyta zespołu Nate’a Wooley’a dla osób zaznajomionych z jego twórczością może stanowić zaskoczenie - skądinąd wpisane w wielowątkową karierę trębacza. Wooley do tej pory kojarzony zwykle z eksperymentalnym podejściem do muzycznej materii nagrał prawdopodobnie najbardziej klasyczny album w swym katalogu.

Waiting for you to grow

Wzrastanie to zazwyczaj proces wymagający nie tylko czasu, ale i odpowiednich warunków. Prawu temu podlegają zarówno byty przynależne światu natury - jak chociażby umieszczona na rysunku zdobiącym recenzowaną w niniejszym tekście płytę, kipiąca soczystą zielenią roślina jak i twory ludzkiej kreatywności, takie jak chociażby muzyka improwizowana.

Injuries

Często zastanawiam się na ile na odbiór i ocenę płyty wpływa fakt, że wkładając ją do odtwarzacza wiemy kto ją stworzył? Na ile inaczej odbierałoby się muzykę z całkowicie zasłoniętymi oczami? Ta płyta z pewnością trafiłaby do grona moich ulubionych nawet gdybym nie wiedział, o tym zespole nic.

The Lives Of Many Others

Słoweńska pianistka ma 26 lat i doprawdy trudno zestawić jej metrykę z dojrzałością języka, jaki słychać na jej solowym albumie "The Lives of Many Others". Krążek ukazał się nakładem portugalskiej oficyny Clean Feed i z miejsca stał się jedną z najciekawszych pozycji w jej katalogu.

Foodstage

Współczesny jazz otworzył się na tak wiele inspiracji różnymi kulturami muzycznymi, że znalezienie oryginalnego i intrygującego poznawczo źródła swej twórczej podniety jest dziś dla muzyka nie lada zadaniem. Być może trzeba  - jak John Hébert - po prostu powrócić do źródeł. Kluczową inspiracją twórczości rezydującego w Nowym Jorku kontrabasisty i kompozytora wydaje się być spuścizna francuskojęzycznej mniejszości Cajunów, kultywujących swą muzyczną tradycję  w tej samej Luizjanie, w której przed niemal stu laty rodziły się jazzowe tradycje.

Twine Forest

Mniej znaczy więcej. Zasada tyleż prosta w teorii, co nastręczająca nierzadko wiele trudności w praktyce – muzyka improwizowana nie jest tu żadnym wyjątkiem. No bo jak tu do tego „mniej” przejść na porządku dziennym, jeśli na ten przykład nagrało się właśnie rozpisaną na improwizujący kwartet/kwintet i kameralną orkiestrę muzyczną opowieść, inspirowaną historią walki o prawa Afroamerykanów, opus magnum, nad którym pracowało się latami, a następnie zrealizowało kolejny niezwykły, tym razem  orkiestrowy projekt?

No Protograph Available

Rozpocznijmy od końca: perkusja, a za nią Croix Galipault. Przyznam, że słucham jazzu od wielu lat, płyt niezmierne ilości przeze mnie przeszły i przechodzą, ale o panu Galipaulcie niewiele mogę powiedzieć. Tzn. nic. Gra, swingując cichutko. Nie narzuca się, nie ma żadnych fajerwerków, ale cały czas jest dyskretnie i w sumie ciekawie obecny. Atut. Kontrabas. Jeśli komuś jeden mało, to na tej płycie znajdzie dwa. Od razu trzeba wspomnieć, że jeden jest "obsługiwany" przez muzyka będącego przede wszystkim gitarzystą. Joe Morris.

By Way Of Deception

Formacja Angles w dalszym ciągu podąża drogą obraną blisko dekadę temu przez inną zasłużoną skandynawską grupę Atomic, choć nie można mówić o ślepym naśladownictwie. Szwedzki sekstet bardzo szybko przyswoił podstawowe wyróżniki nowoczesnego stylu kolegów o dłuższym stażu scenicznym, po czym odbiegł na co najmniej dwa kroki do przodu, śmiało opracowując ów idiom na własną modłę. Teraz, gdy Atomic pewien swój szczyt już osiągnął i nagrywa bardzo dobre, równe albumy, Angles wspinają się z płyty na płytę coraz wyżej.

Hammered

Ten zespół jest jak trupa cyrkowa - powiedział o These Arches Chesa Smitha jeden z filarów grupy - saksofonista altowy Tim Berne. Ale jak może być inaczej, skoro w jednym latającym cyrku znaleźli się Mary Halvorson, Andrea Parkins, Tony Mallaby, Berne i Smith? Nakładem wydawnictwa Clean Feed ukazała się niedawno ich nowa płyta zatytułowana „Hammered”, czyli... nieprzytomnie pijany - skuty.

Strony