Ad Libitum 2013

At Ad Libitum

Trevor Watts to naprawdę interesujący gość. Grać na saksofonie nauczył się sam, był pilotem RAF, a gdy tylko został zwolniony ze służby, natychmiast znalazł się w Londynie i dołączył do rozkwitającej sceny muzyki improwizowanej, współtworzył niezwykłe orkiestry Spontaneous Music Ensemble oraz London Jazz Composer’s Orchestra. Prowadził też własne, mniejsze i większe, składy. Choć najsilniej zaistniał jako muzyk awangardowy, Watts rzucał się z równą pasją w każdą inną muzykę – rock, blues, muzyka afrykańska, co bądź.

At Ad Libitum

Trevor Watts to naprawdę interesujący gość. Grać na saksofonie nauczył się sam, był pilotem RAF, a gdy tylko został zwolniony ze służby, natychmiast znalazł się w Londynie i dołączył do rozkwitającej sceny muzyki improwizowanej, współtworzył niezwykłe orkiestry Spontaneous Music Ensemble oraz London Jazz Composer’s Orchestra. Prowadził też własne, mniejsze i większe, składy. Choć najsilniej zaistniał jako muzyk awangardowy, Watts rzucał się z równą pasją w każdą inną muzykę – rock, blues, muzyka afrykańska, co bądź.

Muzyka ze specjalną dedykacją dla Ciebie – finał Ad Libitum 2013

Kilkunastu muzycznych mistrzów. Wśród nich, w tym małym tyglu bez gwiazdorskich błyskotek, lecz otoczonych aurą, kilka osobowości, które potrafią zmienić całe życie jednym spotkaniem.

Festiwal Ad Libitum: 2 dni (w) Laboratorium

Ad Libitum powoli dobiega końca. Za nami sześć koncertów spośród dziewięciu planowanych. Dziś w studiu im. Witolda Lutosławskiego warszawska publiczność będzie miała niepowtarzalną okazję posłuchać London Jazz Composers Orchestra – wytrawnego głównego dania tegorocznej edycji. Czy do tej pory festiwal odpowiedział na stawiane przez siebie pytanie: „jak sprawić by europejska muzyka współczesna, muzyka dawna, jazz oraz wolność jednostki i siła kolektywu mogły istnieć obok siebie, nie tracąc nic ze swojej autonomii?”.