Łukasz Ojdana

Memento

RGGMemento, którego nazwa stanowi akronim złożony z pierwszych liter nazwisk założycieli zespołu (nieobecnego już w formacji Przemysława Raminiaka, Macieja Garbowskiego i Krzysztofa Gradziuka), to dziś: Łukasz Ojdana, Maciej Garbowski i Krzysztof Gradziuk, wciąż młodzi, wciąż pełni pasji i świeżości oraz ciekawości w odkrywaniu nowych obszarów muzycznego wszechświata. Są to równocześnie muzycy o ukształtowanych artystycznych osobowościach, wirtuozerskich umiejętnościach, świadomej wizji twórczej.Przed 18 laty absolwenci katowickiej Akademii Muzycznej formowali RGG Trio.

Łukasz Ojdana - młody romantyczny analityk!

Łukasz Ojdana - bardzo mody pianista, któy zastapił w bardzo znanym zespole RGG, bardzo doswiadczonego i cenionego pianistę Przemysława Raminiaka. Zastąpił w  sposób imponujący przywracając wiarę wszystkim tym, którzy powątpiewali, że na polskiej scenie jazzowej znajdzie człowiek, który bez pajacowania, mądrzenia się, strojenia i uśmiechania do telewizyjnych kamer przyniesie ze soba po prostu muzykę. Oto i on!

Kim jest Łukasz Ojdana?

Samuel Blaser : „Komunikacja to dla mnie podstawowe narzędzie”

Samuel Blaser pochodzi ze Szwajcarii, ale od wielu lat jest prawdziwym „obywatelem świata”. O tym, dlaczego ostatnimi czasy bliższa jest mu Polska, o płycie „City Of Gardens” nagranej wraz z triem RGG, a także o trudnościach związanych z grą na puzonie opowiedział mi w krótkim wywiadzie, w trakcie swojej trasy koncertowej.

Często bywasz w Polsce. Czy masz tu jakieś ulubione miasto?

Kurpian Songs & Meditations

Wydaje się jakby to było niedawno. A jednak to już kawał czasu, od kiedy pianista Łukasz Ojdana zadomowił się w składzie zespołu RGG i nie tylko godnie zastąpił Przemysława Raminiaka, co wniósł dużo świeżości do muzyki tego uznanego tria. Od 2013 roku dużo się zmieniło. Łukasz Ojdana ukończył studia i stał się wykładowcą w Instytucie Jazzu Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Oprócz występów z RGG zaliczył też współpracę z Tomaszem Stańko, Zbigniewem Namysłowskim, Anną Gadt czy Evanem Parkerem.

Powroty do Mieczysława Kosza

“Postać Mieczysława Kosza jest tajemnicza i zagadkowa. Osiągnął zdumiewająco wysoki poziom wtajemniczenia w żywioł muzyki improwizowanej, był jednym z pionierów polskiego jazzu. Za swoją misję zapłacił najwyższą możliwą cenę, jakby potwierdzając słowa Komedy, który uważał, że jazz jest grą bardzo niebezpieczną i bezlitosną, w której kładziesz na szali własne życie.” - tak Leszek Możdżer opowiadał o Mieczysławie Koszu w książce “Tylko smutek jest piękny” autorstwa Krzysztofa Karpińskiego. I nie sposób mu odmówić racji.

Cały czas się pozytywnie zaskakujemy - wywiad z Łukaszem Ojdaną

Już od kilku lat jesteś pianistą zespołu RGG. Czy pamiętasz, jakie emocje towarzyszyły Ci wtedy, gdy zaczynałeś grać z Maciejem Garbowskim oraz Krzysztofem Gradziukiem?

Memento

RGG Trio, którego nazwa stanowi akronim złożony z pierwszych liter nazwisk założycieli zespołu (nieobecnego już w formacji Przemysława Raminiaka, Macieja Garbowskiego i Krzysztofa Gradziuka), to dziś: Łukasz Ojdana, Maciej Garbowski i Krzysztof Gradziuk, wciąż młodzi, wciąż pełni pasji i świeżości oraz ciekawości w odkrywaniu nowych obszarów muzycznego wszechświata. Są to równocześnie muzycy o ukształtowanych artystycznych osobowościach, wirtuozerskich umiejętnościach, świadomej wizji twórczej.

Anna Gadt: „Moja krew płynie w innym tempie”

Anna Gadt właśnie wydała swoją piątą płytę, pt. „Mysterium Lunae”. Z tej okazji udało się nam porozmawiać trochę o nowym albumie, trochę o roli wokalistki w zespole, trochę o triu RGG. Przede wszystkim Anna Gadt opowiedziała mi o tym, co według niej jest w życiu najważniejsze. I za tę ciekawą rozmowę już na początku tekstu bardzo jej dziękuję.

Do nagrania „Mysterium Lunae” zaprosiła Pani muzyków z zespołu RGG. Współpracuje Pani z nimi już od kilku lat. Co sprawia, że nadal dobrze się dogadujecie?

City Of Gardens

Granie w trio to bardzo cenne doświadczenie. Opiera się na intymności, dobrej komunikacji i zaufaniu. To duża odpowiedzialność, która w zamian daje ogromne poczucie satysfakcji, bliskości i zespołowości. Czasami jednak warto poszerzyć tę formułę – rozrzedzić intymność i do tria zaprosić zacnych gości. RGG nagrywając swój najnowszy album „City Of Gardens” do współpracy zaprosiło dwóch zagranicznych muzyków: puzonistę Samuela Blasera i trębacza Verneriego Pohjolę.

I love to play with beautiful musicians – interview with Verneri Pohjola

The album „City of Gardens” is a recording of the concert that you played with the trio RGG and the trombone player Samuel Blaser last year. How do you remember that event, how did you feel playing in that quintet?

I remember the concert being very relaxed and comfortable, considering the setting of a big concert hall. Plus it's usually challenging playing with someone for the first time, which was the case for me with Samuel Blaser. But it felt very natural and inspiring.

Strony