Joel Ross

Motion I

Jubileuszowy band skrojony na okoliczność celebrowania 85 urodzin Blue Note! Brzmi dobrze? Pewnie, że dobrze! Przecież label legendarny, dla jazzu kluczowy, jedne z najważniejszych albumów w całej historii gatunku powstały właśnie tam. W różnych dekadach oczywiście się to działo, ale jak spojrzeć na listę nazwisk i tytułów to jest tam niemal wszystko i obecni są niemal wszyscy.

nublues

Wibrafonista Joel Ross wkroczył na rynek muzyczny, debiutując jako lider w barwach Blue Note kilka lat temu i tamtego czasu okrzyknięty został jedną z najciekawszych postaci na amerykańskiej jazzowej scenie.  Co jednak ważniejsze niż wszystkie te entuzjastyczne okrzyki, w istocie do rangi jednego z najciekawszych może śmiało aspirować. Dowodziły tego poprzednie trzy albumy wibrafonisty, KingMaker z 2019 r., Who Are You? Wydany rok później i The Parable of the Poet z roku 2022. Dowodzi tego również i ten najnowszy, wydany ledwie kilka dni temu.

Nublues - dziś premiera najnowszej płyty Joela Rossa

Wibrafonista Joel Ross powraca z czwartym albumem dla Blue Noten nublues. Album jest kolekcją ballad i bluesowych nagrań widzianych przez pryzmat jednej z najbardziej kreatywnych współczesnych grup jazzowych, w skład której wchodzą Immanuel Wilkins na saksofonie altowym, Jeremy Corren na fortepianie, Kanoa Mendenhall na basie i Jeremy Dutton na perkusji, a także gość specjalny Gabrielle Garo na flecie. Albumie zawiera 7 nowych oryginalnych kompozycji Rossa, a także utwory Johna Coltrane'a ("equinox" i "central park west") i Theloniousa Monka ("evidence").

Marcin Olak Poczytalny: Parawan

Nadmorski kurort się budzi. Jak co rano - śniadanie, jaka pogoda, żeby tylko nie padało bo zaraz na plażę, kostium, przygotuj leżak, kocyk, parawan, weź piłkę, trochę pada, może przejdzie bokiem? Tu na szczęście spokojnie, bez dyskotek, nawet straganów z tandetą nie za dużo, choć przecież są, muszą być. To chyba jakaś konieczność, coś nieuniknionego, może nawet zaszytego w ludzką naturę? Bo przecież teoretycznie można by bez tych plastikowych budek stylizowanych na cholera-wie-co, psychodeliczne domki krasnali?

The Parable of The Poet

Najnowszy album Joela Rossa to trzeci krążek, jaki lider wydał pod auspicjami Blue Note. To niechybnie informacja, że muzyk chyba na dobre zadomowił się w legendarnej wytwórni. To jednak czy zadomowił się nie ma specjalnego znaczenia. Znaczenie ma w jaki sposób to zadomowienie następuje.

The Parable of The Poet

Najnowszy album Joela Rossa to trzeci krążek, jaki lider wydał pod auspicjami Blue Note. To niechybnie informacja, że muzyk chyba na dobre zadomowił się w legendarnej wytwórni. To jednak czy zadomowił się nie ma specjalnego znaczenia. Znaczenie ma w jaki sposób to zadomowienie następuje.

Being & Becoming

Peter Evans, niegdyś członek Mostly Other People Do The Killing, teraz jeden z najważniejszych głosów w dzisiejszej muzyce improwizowanej, wirtuoz trąbki, człowiek o ogromnych horyzontach muzycznych, który sprawia wrażenie, że po drodze jest właściwie z każdym rodzajem muzyki. Ale nie wszystkie rejony go interesują. Opiera się także przemysłowi muzycznemu nie nagrywając praktycznie dla żadnej wielkiej, biorąc pod uwagę światowy zasięg wytwórni płytowej.

KingMaker

Niczym królik z kapelusza wyskakuje chicagowski wibrafonista Joel Ross i od razu zalicza debiut w Blue Note Records. Dziwne, nieprawdaż? A może tylko tak nam się wydaje, że mamy do czynienia z artystą nikomu nie znanym? Jeśli chwilę się zastanowić i sięgnąć po jedne z ciekawszych wydawnictw jazzowych zeszłego roku, to postać Amerykanina przestaje już być dla nas anonimowa.