Wojtek Mazolewski

Pink Freud

Klub Łącznik, Łódź
23.01.2015

To był rok.... według Macieja Karłowskiego

Czas najwyższy zamknąć cykl autorskich podsumowań ubiegłego roku. Niestety myśl o tym, żeby przy wigilijnym stole czy kiedykolwiek zresztą, zajrzeć za siebie i patrzeć jak się w tym roku zmieniliśmy - kto ile urósł, kto z kim się pobrał, komu przyszły na świat nowe muzyczne cudowne-dzieci, wcale nie napawa mnie za wielkim szczęściem. Biję się w pierś przykładnie.

Pieśni Legionów według Wojtka Mazolewskiego

Wojtek Mazolewski i pieśni legionów - trudno na pierwszy rzut oka połączyć ze sobą te dwa światy.

Wojtek Mazolewski: Pieśni legionów towarzyszą mi od czasów szkolnych. Bardzo wcześnie nauczyłem się ich i często zdarzało się, że śpiewałem je na akademiach szkolnych. Można powiedzieć, że po części uratowały mi skórę i moją edukację. W tamtym czasie lubiłem już bardzo dużo rozrabiać i często zostawałem wywoływany do nagany podczas apeli, ale dzięki temu, że chwilę później występowałem w części artystycznej, większość słuchaczy zapamiętywała z tej lepszej strony. Kiedy śpiewałem „O mój rozmarynie” czy „Rozkwitały pąki białych róż” moje wybryki i błędy młodości szły w niepamięć.

Gala 50-lecia Jazzu nad Odrą.

Wieczór rozpoczął się od koncertów zespołów. Było wspominkowo, od pierwszych laureatów z 1964 roku, czyli Jazz Band Ball Orchestra, w zmienionym składzie, po wciąż uważanych za przedstawicieli młodego pokolenia jazzowego Pink Freudów. Do jazz bandu dołączył  Stan Breckenridge z wokalem prezentując takie standardy jak śpiewany przez Billie Holliday „New Orleans”  czy „Straighten Up & Fly  Right” Nat King Cole’a. Potem na scenie pojawił się Zbigniew Namysłowski z kwintetem i utworami z płyty „Kujaviak goes funky” wydanej w 1975 roku.

Pink Freud & Lao Che

Klub Ucho, Gdynia
07.03.2014

Shaman

Teksański trębacz Dennis González poza tym, że sam niezaprzeczalnie jest człowiekiem wielu talentów. Prócz muzyki aktywnie działa na polu sztuk plastycznych oraz literatury. Od czasu do czasu lubi też inspirować innych. Kaganek oświaty roznosi nie tylko w rodzinnym Dallas, gdzie na wzór AACM-u stworzył Dallas Association for Avant-Garde and Neo Impressionistic Music, ale zdarza mu się także docierać z nim do miejsc od południa Stanów Zjednoczonych zgoła odległych.

Pink Freud ponownie we Wrocławiu.

Lato zbliża sie do końca. Połowa sierpnia to raczej sezon ogórkowy w pełni. A tu niespodzianka. Klub jazzowy, którego jeszcze nie ma, zaprasza na koncert zespołu, który niedawno dwukrotnie gościł w naszym mieście. Jazz latem? I to jeszcze taka powtórka? Wnętrza Muzeum Architektury to ciekawe miejsce ale kojarzone głównie z zupełnie inną muzyką, z zupełnie innymi nastrojami.

PINK FREUD / RCK PRO JAZZ FESTIWAL

scena plenerowa RCK, Kołobrzeg
04.08.2013

Pink Freud w klubie "Puzzle" we Wrocławiu

Ósmego maja, w  wypełninym po brzegi wrocławskim klubie Puzzle odbył się jeden z koncertów tegorocznej trasy zespołu Pink Freud nazwanej "Blade Runner Tour 2013". Bardzo niekorzystne dla fotografowania oświetlenie z czerwoną dominantą stwarzało jednak ognistą atmosferę . Dawno nie poczułem takiego strumienia pozytywnej energii płynącej ze sceny.Dynamit, wysokie napięcie, mega elektrownia -to określenia  czesto pojawiające się w pierwszych wrażeniach. A tak niewiele brakowało a nie było by mnie na tym koncercie.

Bund Band - czyli jak Wojtek Mazolewski składał hołd Markowi Edelmanowi.

Pieśni Bundu to żywe świadectwo walki i życia. Obcując z nimi czujemy moc i siłę przekazu, a także tragizm i dramat czasów, w jakich powstawały. Tkwi w nich ogromna żywiołowość i muzyczna siła - tłumaczył Wojtek Mazolewski.  Koncert Bund Band był złożeniem hołdu zmarłemu w 2009 r. Markowi Edelmanowi - członkowi Bundu, uczestnikowi powstania i ostatniemu przywódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej.

Strony