Piotr Damasiewicz

Bourdelle - relacja z koncertu Pink Freud w Trójce

W ten weekend wybieram się wraz z córką do Paryża, aby pokazać jej to niezwykłe miasto, królową i kurtyzanę świata jednocześnie. Poza Disneylandem, wieżą Eiffla i Luwrem odwiedzimy z bukietem fiołków cmentarz Pere-Lachaise, a także rzucimy okiem na pomnik Adama Mickiewicza na Nadbrzeżu Księcia Alberta. Pomnik ów jest dziełem Emila Bourdelle, który zapytany kiedyś co artysta powinien zrobić, aby świat go poznał, odparł: To bardzo proste, stworzyć arcydzieło!

Jazzart Festival Katowice - dzień drugi.

O ile pierwszy dzień festiwalu Jazzart w znacznej mierze dotyczył brytyjskiej sceny muzycznej, to drugiego, jeśli nie liczyć koncertu Larsa Danielssona, wystąpiły wyłącznie formacje krajowe. I z tego powodu był bardzo satysfakcjonujący dzień. W sumie odbyło się pięć koncertów w czterech miejscach. Tym razem wszystkie udało się zobaczyć, a niektórych nawet z radością posłuchać. W potoku zdarzeń okazało się jednak, że pojawił się oprócz pięciu formacji na festiwalowych scenach bohater dodatkowy. Był nim pogłos w kościele Ewangelicko Augsburskim.

Damas Ensemble - wielka czarna siła!

Damas Ensemble - Power of the Horns to zespół niemal kultowy. Dlaczego? Otóż dlatego, że mało kto go słyszał, a wielu opowiada o nim, że jest znakomity.  Nie ma co się dziwić, że mało kto słyszał. W dzisiejszych czasach angażowanie składu większego niż trio to inicjatywa ryzykowna finansowo. W dodatku nie gra w nim Stańko, Możdżer, a nawet Mazolewski; więc na publicity też trudno liczyć. Nie można się jednak dziwić, że opowiada się o nim, że jest świetny, gdyż …

Strony