Paal Nielsen-Love

Krakowska Jesień Jazzowa 2016: Mats Gustafsson - przygoda z Frankiem

Frank Zappa jest jedną z najbardziej ekscentrycznych postaci muzyki XX wieku, wyśmienity gitarzysta, charyzmatyczny band leader. W jego twórczości muzycznej można znaleźć obok rockowe przeboje, instrumentalne płyty, w których wyraźne są fascynacje jazz-rockiem, obok kompozycji elektronicznych czy dzieł symfonicznych inspirowanych Strawińskim i Varese (gdzieś na łamach jazzarium można znaleźć moje wrażenia z koncertu kompozycji “Yellow Shark” w ramach krakowskiego festiwalu Sacrum Profanum kilka lat temu).

ATOMIC w Alchemii - jazzowa gwarancja jakości

Weekend majowy uderzył pełną siłą ale minął równie szybko niestety co przyszedł i można powrócić myślami do koncertu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu w krakowskiej Alchemii.

Muzyka jest obrazem - III dzień Krakowskiej Jesieni Jazzowej

Trzeci dzień improwizowanych spotkań w małych składach w krakowskiej Alchemii pozwolił nasycić się muzyką niezwykle sugestywną i plastyczną,  muzyką, która była tego wieczora obrazem, a właściwie ciągiem zmieniających się jak w kalejdoskopie obrazów, przywoływanych przez wydobywane mniej bądź bardziej konwencjonalnymi metodami dźwięki.

Damaged music! Wystartowała 8. Krakowska Jesień Jazzowa

Krakowska Jesień Jazzowa to festiwal z relatywnie niedługą, ale już bardzo bogatą tradycją, stawiającą ją w szeregu najważniejszych wydarzeń na polskiej scenie jazz/improv. Jej 8 edycja odbywa się w nieco zmienionej formule - muzyczną oś festiwalu stanowią dwa kilkudniowe koncertowe serie grane w małych składach, złożonych z  muzyków współtworzących większe ansamble, których koncerty wieńczą cykle kameralnych improwizowanych spotkań.

The Thing – zniszcz tę melodię jeszcze raz Mats…

Każda wizyta Matsa Gustafssona w Polsce jest krótkim, lecz intensywnym muzycznym świętem na skalę lokalną. W tym wypadku warszawską. Artysta, który za parę lat będzie wymieniany jednym tchem wraz z gigantami muzyki improwizowanej, zagrał w Pardon To Tu wraz ze swoim flagowym projektem The Thing. Wydarzenie przyciągnęło do klubu prawdziwe tłumy, które ten ledwie zdołał pomieścić – sytuacja w pełni zrozumiała.

Krakowska Jesień Jazzowa: The Thing

Niewiele jest grup które poziomem energii potrafią dorównać skandynawskiemu triu The Thing. Grupa ma za sobą w tym roku krótki flirt z Neneh Cherry (płyta „The Cherry Thing”) ale jeśli ktoś obawia się, że panowie zostali oswojeni i są gotowi na kariery w świecie popkultury to spieszę uspokoić, że obawy są nieuzasadnione.

The Cherry Thing

Obcowanie z muzyką The Thing zawsze przyprawia o gęsią skórkę. Skandynawskie trio złożone jest z trzech spośród „najgłośniej” obecnie grających jazzmanów. Intensywnością i bezwzględnością niektórych nagrań biją na głowę niejedną grupę metalową. Brzmieniem barytonu Matsa Gustafssona można straszyć niegrzeczne dzieci, zaś Ingebrigt Håker Flaten oraz Paal Nilssen-Love zdają się prześcigać w testowaniu wytrzymałości swoich instrumentów. Na najnowszym albumie do trzech wikingów dołączyła Neneh Cherry. W ten sposób powstało coś niezwykłego.

Ken Vandermark i Paal Nielsen Love w Krakowskiej Alchemii - siła i niepohamowana energia!

Niewielu muzyków grało w ostatnich latach równie często w krakowskiej Alchemii co Ken Vandermark i Paal Nilssen-Love. Niewielu potrafi też konsekwentnie wznosić się na poziomy muzyczne, które dla tej dwójki są niemal codziennością. O czym wie chyba dobrze krakowska publiczność, która szczelnie i po brzegi wypełniła salę Alchemii wczorajszego wieczoru.

Lean Left w warszawskim Powiększeniu czyli krzyk konwencjonalny

Lean Left – formacja , która doczekała się miana supergrupy. Na takie określenie dzisiaj jest dość łatwo zapracować.