Matana Roberts

always.

W kolejnych rozdziałach cyklu Coin Coin Matana Roberts zdążyła opowiedzieć o sobie wiele. Jednak tak osobistej jej płyty, jak " always." dotąd nie było.

Matana Roberts

Na spodach dłoni ma narysowane róże. Tatuaże biegną dalej i oplatając ręce nikną pod bluzką. Rodzice nazwali ją Matana, co po hebrajsku znaczy prezent, dar. Chcieli by ich córka nosiła imię inne od tych, jakie usłyszeć można było wśród niewolników na polach bawełny. Dziś saksofonistka, wokalistka i kompozytorka Matana Roberts jest jedną z najbardziej twórczych artystek amerykańskiej sceny improwizowanej.

Matana Roberts - babka graciarka czy artystka totalna

Kiedy przyjechała do nas kilka lat temu po raz pierwszy zapowiadała, że będzie wracać. Spodobało się jej się u nas. Uległa fascynacji Warszawą, historią miasta, ludźmi, których poznała wówczas, choć pewnie aż tak wielu poznać nie zdążyła. W kolejnych latach pewnie może znalazła kolejnych, może zacieśniła te pierwsze znajomości. Właściwie wraca do nas wraz z kolejnymi rozdziałami swojej wielkiej, planowanej na 12 części sagi „Coin, Coin”. W czartek, w nocy pokazała rozdział trzeci.

COIN COIN Chapter Three: River Run Thee

O założeniach stojących za projektem Coin Coin wiemy już od momentu, kiedy światło dzienne ujrzała pierwsza jego część: Gens de Couleur Libres. Album w sposób doniosły oznajmił jazzowemu światu, iż oto narodziła się artystka, która ma coś istotnego do powiedzenia. Krzyczał historią, krzywdą osobistą i społeczną, bólem niesprawiedliwości i wykluczenia. Był dziełem tak znakomitym, że nie dało się obok niego przejść obojętnie. Nie miał być to projekt jednorazowy.

Matana Roberts - rozmawiając z Coin Coin

Z Mataną Roberts, po jej koncercie 13 lipca na Warsaw Summer Jazz Days, na hamaku w SOHO Factory rozmawia Kajetan Prochyra

Choć przeczytałem chyba wszystkie dostępne wywiady z Tobą, wciąż trudno mi zrozumieć: jak u licha zrodził się w Twojej głowie świat, którego doświadczyć możemy na płycie “Coin coin...”?

Matana Roberts w Cafe Kulturalna

W najbliższy czwartek, o godzinie 21:30 na scenie warszawskiej Cafe Kulturalna wystąpi Matana Roberts! Jedna z najciekawszych współczesnych saksofonistek, improwizatorek i artystek multimedialnych zaprezentuje trzecią część swojej muzyczno-genealogicznej opowieści z cyklu Coin Coin, zatytułowaną river run thee. Jej występ poprzedzi solowy koncert Wacława Zimpla. 

Blisko 6 milionów dolarów trafiło w ręcę twórców jazzowych - Fundacja Doris Duke przyznała nagrody.

W ubiegłym roku Doris Duke Charitable Foundation  uhonorowała sześcioro muzyków jazzowych w tym roku jej laureatami jest ich ośmioro, co oznacza, że w ręce artystów jazzowych poszło 5 775 000 amerykańskich dolarów.

10 powodów, dla których warto zapamiętać rok 2015: Piotr Rudnicki

Najwyższa pora podsumować rok 2015. Na początek należy się kilka ustaleń podstawowych. Primo - poniższa lista jest listą z dużym prawdopodobieństwem niedoskonałą. Z założenia nie dotyczy zjawisk najistotniejszych, a już z pewnością nie ujmuje wszystkiego, co się w ubiegłym roku w jazzie wydarzyło. Materia, którą się tu zajmujemy jest nad wyraz bogata i pewnie jeszcze nie raz przyjdzie odkryć jakieś przeoczone cudo stworzone w ciągu minionych dwunastu miesięcy. Uwaga numer dwa - prezentowane spojrzenie jest subiektywne i przypuszczalnie tendencyjne.

10 powodów, dla których zapamiętam rok 2015: Jan Błaszczak

To był dziwny rok. Pierwsza praca etatowa i zbieranie materiałów do książki sprawiły, że musiałem bardzo ograniczyć swoją publicystyczną działalność. Niestety, biały arkusz Worda często wygrywał z doskonałym repertuarem kilku stołecznych klubów. Stąd koncerty nie będą stanowiły tak istotnego elementu tego podsumowania. Mam nadzieję, że po raz ostatni tłumaczę się w ten sposób.

Free jazz Blog ogłosił ranking najlepszych płyt 2015 roku. Laur zwycięzcy idzie do Rodrigo Amado i Not Two Records

Free Jazz Blog założony i poprowadzony przez Stefa Gijsselsa oraz zaprzyjaźnionych z nim autorów to jedno z najważniejszych, a jak uważają niektórzy najważniejsze medium poświęcone muzyce improwizowanej. A skoro tak jest to i oczy świata improwizacji pod koniec roku spoglądają w jego stronę w oczekiwaniu na kolejne recenzje, rekomendacje i przestrogi oraz na doroczne podsumowanie.

Mamy ostatni dzień roku 2015, czas więc sięgnąć do rankingu najlepszych płyt mijającego roku. Co w nim widzimy?

Strony