Kronos Quartet

Inspirujący akompaniator - Eddie Gomez

Nie jest łatwo znaleźć dobry akompaniament. Wiadomo – nie po to się człowiek uczył i poświęcał żeby teraz tylko stać w drugim szeregu, przygrywając innym, większym od siebie. Nie po to się pracowało, żeby pomagać innym w budowaniu kariery samemu zgadzając się na pominięcie. Dobry akompaniator musi zgodzić się z faktem, że nie on będzie na pierwszym planie – tam będzie albo lider, albo – jak w przypadku tria Billa Evansa – kompozycja. Kompozycja ponad wszystko. Reszta to tylko ornamentyka.

Marcin Olak Poczytalny - Piękna katastrofa

Są takie płyty, na które czekam. Zdarzają się artyści, o których staram się coś widzieć. Śledzę nowości, czasem czytam wywiady czy, rzadziej, interesuję się biografiami. Ale to wyjątki, raczej nie mam zadatków na fana. Tak naprawdę najwięcej radości daje mi odkrywanie rzeczy zupełnie nowych. Lubię słuchać muzyki, o istnieniu której jeszcze przed chwilą nie miałem pojęcia. Może jest to sprzeczne z prawem inż. Mamonia, według którego podobają się nam piosenki, które już słyszeliśmy – ale za to jest logiczne.

WTC 9/11

Trudno oceniać tę płytę pod względem muzycznym. World Trade Center - 11 września 2001. Te słowa są od 16 lat bardzo intensywnie naładowane emocjami i intencjam. Muzyka Steve'a Reicha - Nowojorczyka, jednego z najważniejszych współcześnie kompozytorów - napisana z okazji 10 rocznicy ataku na Amerykę jest swoistą, subiektywną, prywatną wręcz,  kroniką tych wydarzeń, powstałą z kolażu słów nocznych świadków i muzyki Kronos Quartet, z którymi Reich współpracuje już przeszło 20 lat.

Kronos Quartet na festiwalu Kultury Żydowskiej w Krakowie

 26tą edycję Krakowskiego Festiwalu Kultury Żydowskiej relacjonować będziemy niekoniecznie w kolejności chronologicznej. Tak więc do drugiego dnia festiwalu i koncertu projektu Liebelid Olgi Bilińskiej, który zasadniczo otworzył muzyczną stronę festiwalu, wrócimy jeszcze żeby przy okazji napisać parę zdań o wydanej przez zespół płycie.

A Thousand Thoughts

Album ten w zasadzie nie jest zaskakujący - 15 utworów z 14 krajów świata, nagranych z udziałem m.in. Astora Piazzoli (bandoneon), Zakira Hussaina (tabla) czy Wu Man (pipa). Od ikony bluesa -Blind Williego Johnsona, przez jednego z najczęściej piszących dla kwartetu kompozytora - wielkiego Terry’ego Riley, po Omara Souleymana - pochodzącego z Syrii muzyka kurdyjskiego, znanego choćby ze współpracy z Björk. Fakt, że taki muzyczny kalejdoskop może być „nie-zaskakujący” jest chyba jednym z najlepszych pomników 40 lat pracy Kronos Quartet.

Sacrum Profanum: Kronos Quartet i Sigur Ros

To była piękna noc i magiczny koncert. Nie używam tych słów zbyt często, ale też nieczęsto widzę jak stojąca obok mnie dziewczyna płacze ze szczęścia na dźwięk swojego ulubionego utworu. Sigur Ros przez ponad dwie godziny czarował niemal niepoliczalną ilość fanów, zebranych w Hali Ocynowni krakowskiej ArcelorMittal Poland podczas finałowego koncertu X edycji festiwalu Sacrum Profanum. 

Sacrum Profanum: Polish Icons

Koncerty w hali ocynowni na terenie Huty Sendzimira w Krakowie to na festiwalu Sacrum Profanum moment szczególny. To tu pamiętne koncerty zagrali Kraftwerk, Aphex Twin, czy Jónsi.

Music of Vladimir Martynov

Marzec 1970 roku. Piatęk 13-go. Czas wojny. Te słowa na partyturze kompozycji "Black Angels" dopisał jej autor, amerykański kompozytor George Crumb. Utwór, inspirowany doświadczeniami wojny w Wietnamie, stworzył z myślą o elektrycznym kwartecie smyczkowym. Obok wzmocnionych dźwięków skrzypiec, altówki i wiolonczeli pojawiają się w nim także słowa, a nawet odgłos pocieranej smyczkiem szklanki z wodą.

Dni muzyki Nowej, dzień 4 – Kronos Quartet w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej

Przypuszczam, że każdy, kto tegoroczną edycję Dni Muzyki Nowej obejrzał w całości, wie o kwartetach smyczkowych jeśli nie wszystko, to z pewnością bardzo, bardzo wiele, nawet jeśli była to dla niego pierwsza w życiu okazja do zetknięcia się z takimi składami. Rządziły one niepodzielnie przez trzy z czterech dni festiwalu, za każdym razem ukazując inne swe oblicze.