Joe Morris

On guitar, double bass and baseball - an interview with Joe Morris

Joe Morris has been one of the most intriguing guitar voices in improvised music for a while now, adding bass playing to his resume a while ago as well. We have talked about his approach to the two instruments, about his musical partnerships, as well as some of his favourite recordings and concert experiences:

I find guitar playing to be burdened heavily with preconceptions of how it should sound, be it rock music influences or jazz guitar playing. How did you manage to achieve your own sound on the instrument?

Cowboy Transfiguration

Jednym z ciekawszych wątków ostatniej rozmowy, jaką przeprowadziłem z Agusti Fernandezem, było podkreślenie przez muzyka roli, jaką postrzega dla siebie w zakresie wspierania i promowania młodych adeptów trudnej sztuki uprawiania muzyki niszowej, w tym zwłaszcza improwizowanej. Katalończyk czyni to od pewnego czasu dość konsekwentnie, czego dowodem niech będą płyty Nurri Andorry, Alexa Reviriego czy Yasmine Azaiez, wydane w jego wydawnictwie Sirulita.

Marcin Olak Poczytalny - Sława drwala

Obejrzałem wczoraj w telewizji program o drwalach. To znaczy najprawdopodobniej o drwalach – nie jestem pewien, oglądałem od połowy. Byłem naprawdę zmęczony, usiadłem i włączyłem na chwilę telewizor – a tam jacyś ludzie ścinali drzewa, gdzieś je wieźli i coś z nich budowali. Więc może nie drwale, ale jacyś specjaliści od drewnianych budowli. Albo mieszkańcy takiej na przykład Alaski, którzy muszą nazwozić drewna żeby zbudować magazyn. Czy cokolwiek innego. Nie mam pojęcia. Przez większość czasu cięli, więc niech będą drwale.

Ultra

Dziś czas na płytę wyjątkową! Nie tylko z uwagi na zawarty na niej materiał muzyczny! Również z uwagi na … długość procesu edytorskiego! Oto bowiem nagranie, nad którym za moment się pochylimy, czekało na ujrzenie światła dziennego całe sześć lat!

Agusti Fernandez Celebration Ensemble

Agusti Fernandez zdaje się być kolejnym wybitnym muzykiem improwizującym, który prawie już w Polsce zamieszkał. Trzy lata temu w Warszawie, w trakcie kolejnej edycji Festiwalu Ad Libitum, hucznie obchodził swoje 60.urodziny. Niemal każdorazowo towarzyszy, w trakcie koncertów w naszym kraju, kolejnym składom i orkiestrom Barry’ego Guya, który bodaj jako pierwszy muzyczny nierezydent zamieszkał u nas w wymiarze artystycznym. Nie będę już tu listował innych obecności gościa z Barcelony, albowiem nie to jest celem naszej dzisiejszej opowieści

Red Hill

Postaci takie jak Ishmael Wadada Leo Smith są na wagę złota. Należący do pokolenia proroków jazzowej awangardy, bezpośrednio związany z AACM-em niemal od samego początku istnienia organizacji trębacz widział i słyszał już niejedno. Energia go jednak z wiekiem nie opuszcza: w ostatnim czasie głód tworzenia u Wadady jest coraz większy. Gra sporo, a towarzystwo dobiera sobie, trzeba przyznać, znakomite.

The Nels Cline Singers i Plymouth w Pardon To Tu

Tak mamy dobrze jak nigdy. Mamy w Warszawie dzięki Pardon To Tu, od jakiegoś czasu nieustanną szansę oglądać i słuchać na żywo czołówkę nowojorskiej sceny jazzowej, tej która ma ambicje szukać nowych dróg dla i dla jazzu i dla improwizacji. Co więcej mamy tę okazję w warunkach klubowych.

No Protograph Available

Rozpocznijmy od końca: perkusja, a za nią Croix Galipault. Przyznam, że słucham jazzu od wielu lat, płyt niezmierne ilości przeze mnie przeszły i przechodzą, ale o panu Galipaulcie niewiele mogę powiedzieć. Tzn. nic. Gra, swingując cichutko. Nie narzuca się, nie ma żadnych fajerwerków, ale cały czas jest dyskretnie i w sumie ciekawie obecny. Atut. Kontrabas. Jeśli komuś jeden mało, to na tej płycie znajdzie dwa. Od razu trzeba wspomnieć, że jeden jest "obsługiwany" przez muzyka będącego przede wszystkim gitarzystą. Joe Morris.

Age of Everything

Są tacy muzycy, którzy, gdy ich słucham po raz pierwszy, ich muzyka, sposób gry, artykulacja, sam nie wiem co - nie pasują mi. Z drugiej strony, nie wiem co pcha mnie wciąż do poznawania ich muzyki, do wielokrotnego słuchania ich płyt, chodzenia na koncerty (o ile jest to możliwe). Potem, nagle, okazuje się, że ten muzyk gra właśnie ten rodzaj muzyki, który bardzo mi pasuje.

Cosmic Suite

W mojej prywatnej opinii, „Cosmic Suite” to bodaj jedna z najważniejszych płyt wydanych przez Not Two. Ba, jedna z najważniejszych pierwszej dekady XXI wieku. Dlaczego?

Strony