Immanuel Wilkins

The Parable of The Poet

Najnowszy album Joela Rossa to trzeci krążek, jaki lider wydał pod auspicjami Blue Note. To niechybnie informacja, że muzyk chyba na dobre zadomowił się w legendarnej wytwórni. To jednak czy zadomowił się nie ma specjalnego znaczenia. Znaczenie ma w jaki sposób to zadomowienie następuje.

The 7th Hand

Saksofonista Immanuel Wilkins przebojem wkroczył na rynek jazzowy, wydając w 2020 roku swój debiutancki album, zatytuowany Omega. Artystyczny start w legendarnej wytwórni Blue Note, kwartet złożony ze świetnie grających muzyków, z których każdy był w chwili wydania płyty dwudziestokilkulatkiem. Sam lider? Nie dość że gra niezwykle sprawnie na saksofonie altowym, to do tego w wieku 22 lat wydaje płytę z własnymi kompozycjami dla jednej z najważniejszych wytwórni w historii. Brzmi świetnie, prawda?

Immanuel Wilkins debiutuje w BLue Note albumem Omega

Znacie tego młodziaka? Nazywa się Immanuel Wilkins i ma 22 lata. Dorastał w Upper Darby w Pensylwanii ukończył Juilliard School. Zaprzyjaźnił się z Ambrosem Akinmusirem i grał u Jasona Morana, Gretchen Parlato czy u Wyntona Marsalisa.  Zadebiutował na płycie KingMaker Joela Rossa. Teraz pora na jego autorski album w Blue Note.

KingMaker

Niczym królik z kapelusza wyskakuje chicagowski wibrafonista Joel Ross i od razu zalicza debiut w Blue Note Records. Dziwne, nieprawdaż? A może tylko tak nam się wydaje, że mamy do czynienia z artystą nikomu nie znanym? Jeśli chwilę się zastanowić i sięgnąć po jedne z ciekawszych wydawnictw jazzowych zeszłego roku, to postać Amerykanina przestaje już być dla nas anonimowa.