Eric Revis

Coltrane's A LOVE SUPREME live in Amsterdam

W jazzie dobrze znany jest zwyczaj reinterpretowania klasycznych albumów gatunku przez artystów następnych pokoleń. Kilka lat temu w Warszawie w ramach jednego wieczoru z Davisowskimi płytami mierzyli się Jimmy Cobb (projekt „Kind Of Blue @ 50”) i Marcus Miller („Tutu Revisited”). Stołeczna publiczność pamięta też występ grupy kierowanej przez Grahama Haynesa z 2011 roku, która w Sali Kongresowej wskrzeszała muzykę z „Bitches Brew”.

WinterJazzFest w Nowym Jorku w obiektywie Johna Guillemina

Przez dwie noce 11 i 12 stycznia 2013 roku na 6 scenach nowojorskiej village odbywały się bez przerwy koncerty najznakomitszych twórców amerykańskiego jazzu i muzyki improwizowanej. Niestety w tym roku zabrakło tan naszych redaktorów - na szczęście na miejscu był zaprzyjaźniony z naszą redakcją fotograf - John Guillemin. John uwiecznił dla nas m.in. Tony'ego Mallaby i jego Tuba Trio, duet Lee Konitz i Dan Tepfer, trio Eric Revis / Kris Davis / Andrew Cyrille, Kneebody czy Transcendence. Poniższą fotorelację polecamy Waszej uwadze :-)

Four MF's Playin' Tunes

Są sprawy w świecie jazzu niemal pewne. Pewne jest, że Sonny Rollins jest wielki, że płytą wszechczasów jest „Kind Of Blue”, Charlie Parker był geniuszem, Louis Armstrong najodważniejszym jazzowym reformatorem, a Ellington spiżowym pomnikiem amerykańskiej muzyki. Pewne jest również, że John Coltrane był Ojcem, Pharoah Sanders Synem, a Albert Ayler – Duchem Świętym.

Footsteps of Four Fathers

Kiedy szeregi wielkiego koncernu opuszcza muzyk słynny, wpływowy i do tego jeszcze znakomity, w naturalny sposób rodzą się pytania o przyczyny, a całość zdarzenia obrasta z czasem najróżniejszymi częstokroć plotkarskimi hipotezami. Tak też było, kiedy odchodził z Columbii jeden z członków słynnego klanu Marsalisów - Branford. 

Strony