Alexander Hawkins

Carnival Celestial

Alexander Hawkins - jeden z najbardziej oryginalnych i płodnych spośród działających współcześnie pianistów niniejszym wydawnictwem powrócił do nagrań w formule tria fortepianowego. Oksfordczyk za partnerów obrał sobie kontrabasistę Neila Charlesa oraz perkusistę Stephena Davisa, a więc muzyków, z którymi współpracował już wcześniej, między innymi w ramach ansamblu Mirror Canon.

Alexander Hawkins – „Nie muszę odpoczywać od muzyki”

Brytyjski pianista, kompozytor, improwizujący indywidualista. Z wykształcenia doktor kryminologii. W tej nieoczywistej rozmowie opowiedział mi o swoim podejściu do solowych projektów, wydawaniu albumów własnym sumptem, współpracy z Evanem Parkerem,  a także o swoim podejściu do…. Brexitu.

What Else is There?

What Else is There?, to fonograficzna dokumentacja spotkania międzynarodowego, wielopokoleniowego kwartetu, który uformował się w pewnym chicagowskim studiu nagraniowym prawie dwa lata temu. Pretendujący tu do miana lidera, gitarzysta Karl Evangelista przygotował na jego okoliczność trzy kompozycje własne, wyposażone w zgrabny, rytmiczny temat, który każdorazowo stanowi zaczyn do bystrych, chwilami bardzo swobodnych improwizacji, zarówno solowych, jak i kolektywnych.

Carnival Celestial

Alexander Hawkins - jeden z najbardziej oryginalnych i płodnych spośród działających współcześnie pianistów niniejszym wydawnictwem powrócił do nagrań w formule tria fortepianowego. Oksfordczyk za partnerów obrał sobie kontrabasistę Neila Charlesa oraz perkusistę Stephena Davisa, a więc muzyków, z którymi współpracował już wcześniej, między innymi w ramach ansamblu Mirror Canon.

Pardon, to tu Anthony Braxton gra standardy?

Umiejętność grania standardów to dyscyplina ważna, braki w niej są także i koronnym, i nieustannie przywoływanym argumentem przeciw muzykom z kręgu awangardy. Od dekad słychać, powtarzane jak mantra stwierdzenia, że wzmiankowana awangardowość to przecież nic innego jak zasłona dymna dla braku rudymentarnej znajomości jazzowego rzemiosła, dowód niedouczenia w dziedzinie harmonii, maska skrywająca niedomagania melodyczne i poważne uszczerbki w wiedzy o tradycji i historii wykonawstwa. Anthony Braxton nasłuchał się ich zapewne jak mało kto w jazzowej historii.

Togetherness Music

Artyści obchodzący w czasach pandemii okrągłe urodziny zdają się mieć podwójnie trudne życie. Raz pandemia, dwa – brak okazji, by zacne urodziny uczcić jakimś spektakularnym koncertem, trasą koncertową, czy nagraniem studyjnym.

Kataloński saksofonista Albert Cirera planował w roku ubiegłym zagrać 40 solowych koncertów, by uczcić swoje 40 urodziny. Polski pianista Witold Oleszak z okazji 50 urodzin planował wyjątkowy koncert z udziałem Johna Edwardsa i Marka Sandersa. Takie przykłady możnaby mnożyć w nieskończoność.

Shards and Constellations

Fortepian i wiolonczela to na pewno nie jest tradycyjne połączenie instrumentów, ale to właśnie takie spotkanie dokumentuje płyta “Shards and Constellations” wydana przez Intakt Records a nagrana przez Tomekę Reid oraz Alexandra Hawkinsa. To międzyatlantyckie spotkanie iskrzy cały czas wielobarwnie, chemia między reprezentującą Chicago wioloczelistką a pianistą z Wielkiej Brytanii jest ewidentna.

Alexander Hawkins – “Music is all consuming for me”

British pianist, composer, improviser and individualist.  PhD criminologist by training. In this conversation, Alexander Hawkins  told me about his attitude to solo projects, releasing his own music, coopaeration with Evan Parker and his opinion about…. Brexit.

Anthony Braxton na trzech koncertach w Pardon, To Tu

Amerykański kompozytor współczesnej muzyki improwizowanej i jazzowy saksofonista Anthony Braxton, który od ponad 50 lat wzbudza zachwyt i wywołuje kontrowersje wśród elitarnej grupy melomanów, zagrał w dniach 15-17 stycznia 2020, wraz ze swoim Standard Quartet trzy koncerty w warszawskim klubie Pardon, To Tu. Trudno o lepsze otwarcie nowego roku.

Who is Eleanor Rigby? – rezydencja Standards Quartet Anthony’ego Braxtona w Pardon To Tu

Kojarzycie taką Syrenkę warszawską, co ją w tysiąc dziewięćset czterdziestym ósmym roku Picasso namalował na ścianie w mieszkaniu na warszawskim Kole? Ta syrenka została zreprodukowana w na wszelkie możliwe sposoby, była pocztówką, zdjęciem w katalogu, a krótka wizyta mistrza w stolicy obrosła legendą w polskich opowieściach. W ubiegłym tygodniu Picasso znowu odwiedził Warszawę. Tylko tym razem nazywa się Anthony Braxton. Anthony Braxton w Warszawie. Anthony Braxton w Pardon, To Tu.

Strony