William Parker

Peter Brötzmann

Wielki mistrz wolnej improwizacji bywał u nas cząsto, w marcu świętowaliśmy jego urodziny dziś z ogromnym smutkiem przeżywamy jego odejście. Teraz Peter Brotzmann nie żyje, a świat przeżywa cykle muzyczno-kuratoskich rezydencji poświęconych jego pamięci. Była tak w londyńskim Cafe OTO za niedługo będzie podobna w warszawskim Pardon To Tu już przez niektórych okrzyknięta najlepszym line-upem festiwalowym.

Charles Gayle - Bezdomna muzyka w przebraniu klauna

Awangardowy jazz nie jest muzyką, która z łatwością wdzierałaby się pod wszystkie strzechy. To w znacznej mierze gatunek pogranicza - balansuje pomiędzy sztuką, muzyką współczesną a rozrywką, łączy częstokroć estetyki bardzo odległe, dla których wspólnym mianownikiem jest „jedynie” sceniczne tu i teraz. Ujarzmianie chaosu  jawi sie w tak postawionej systematyce jako praktyka zarówno twórców, odbiorców, jak i krytyków. W przypadku tych ostatnich częstym mącicielem jest kategoryzacja, która niekiedy sprzyja marginalizowaniu zjawisk nietypowych, dziwnych, ekstremalnych.

Czy jazzu można się nauczyć - rozmowa z Williamem Parkerem

Jak pokazują badania, studenci najważniejszego instytutu jazzowego w Polsce na Akademii Muzycznej w Katowicach, nie znają takiego standardu Duke'a Ellingtona jak „Caravan”. Wyobrażasz to sobie? Nie znać jednego z największych w historii jazzu!

One Night At The Joan Miró Foundation

W natłoku nowych nagrań muzyki improwizowanej, powstających jak grzyby po deszczu w każdym zakamarku naszego globu, czasami trudno znaleźć moment, by … przypomnieć sobie starsze nagranie lub wznowić takie, które wydane zostało onegdaj i osiągnęło np. status „out of print”.

Matthew Shipp – p******ić tradycję

O pianiście Matthew Shippie niemało zdają się mówić dwie anegdoty. W jednym z wywiadów opowiadał o okolicznościach, gdy zdecydował się zająć muzyką pełną parą. Mianowicie gdy miał dwadzieścia kilka lat, poza byciem muzykiem pracował również w księgarni jako asystent kierownika. Gdy usłyszał, że został właśnie zwolniony – inna sprawa, że nie precyzuje przyczyn – impulsywnie rzucił książkami w przełożonego i, opuściwszy sklep, postanowił, że już nigdy nie będzie miał stałej i codziennej pracy na etacie. To zmusiło go do pełnej aktywizacji na polu muzyki.

Music From Two Continents, Live at Jazz Jamboree’84

Pośmiertna epopeja Cecil Taylor – życie i twórczość trwa w najlepsze, zarówno w wydaniu międzynarodowym, jak i krajowym. W tym drugim, jak doskonale wiemy, prym wiedzie Fundacja Słuchaj, która dostarcza niepublikowane nagrania ikony freejazzowego fortepianu nad wyraz regularnie. Po duecie, kwintecie i małej orkiestrze, czas na kolejny rozbudowany ansambl, tym razem w edycji dalece ekscytującej.

David S. Ware - potężny duch jazzu.

To był piękny czas, dla każdego, kto chciał odkrywać muzykę nie tylko tę, którą propagowało radio i specjalistyczna gazeta. Piękny czas dla tych, którym marzyło się rozkoszować się nie tylko mainstreomowym jazzem, ale także i jego innymi, nie raz nawet bardzo dzikimi odmianami. Były sklepy płytowe, gdzie obok debiutanckiego krążka Marcusa Millera, leżały także pozycje z nieistniejącej już oficyny Knitting Factory Works, setki tytułów z innych labeli, wydających płyty, z okładek których spoglądały na nas twarze zupełnie nie znane.

For Mahalia With Love

Lubię ten zespół, Red Lilly Quintet. Jak się dobrze zastanowię to jest to jeden z nielicznych bandów Jamesa Brandona Lewisa, który lubię po prostu, bez zastanawiania się dlaczego. Lubię jego brzmienie, to jak gra tam lider, jak brzmi Kirk Knuffke, lubię sekcję rytmiczną William Parker i Chad Taylor i podoba mi się udział Chrisa Hoffmana. Może nie tak bardzo jak jego udział w grupie Henry'ego Threadgilla, ale jednak.

Joelle Leandre - Improwizacja to pierwszy akt, żeby zacząć grać

Prowansja, kraj lawendy, ziół, lazurowego wybrzeża lazurowego. Z jednej strony Alpy Południowe z drugiej morze. Z Prowansji nie chce się wyjeżdżać. Zapach pieczywa, smak oliwy i wina, prostego jedzenia, no i widoki. A to na zbocza gór, a to na winnice i cykady, grają że aż… Prowansja to także słynne miasta na wybrzeżem Morza Śródziemnego Marsylia, Nicea albo Antibes – gdzie wszyscy jazzowi święci zjeżdżali zagrać wielki jazz. Prowansja to również Aix En Provance, mniej znane, ale bardzo ludne miasteczko.

James Brandon Lewis gra Mahalię Jackson.

Dziś na rynek płytowy trafi najnowszy album Jamesa Brandona Lewisa i prowadz`onego przez niego Red Lilly Quintet. Na początek fragment materiałów prasowych wydawcy:

Strony