Album przyjazny fanom yerba mate i nie tylko - Diego Urcola "Mates"

Autor: 
Redakcja

W towarzystwie swoich muzycznie bliskich rodaków Diego Urcola przekazuje nam ogromny dokument w postaci swojego albumu, na którym łączy tradycję jazzu, tanga i ludowych muzycznych korzeni Ameryki Łacińskiej i Południowej. Płyta "Mates" ukaże się 8 października 2013 roku nakładem amerykańskiej wytwórni Sunnyside.

 

Picie yerba mate czyli naparu z wysuszonych i zmielonych liści ostrokrzewu paragwajskiego przez wieki kultywowane było w Ameryce Południowej ze względów na tradycję społeczną. Picie mate rzeczywiście jest swoistym rytuałem. Szczególnie w Argentynie wita się nią nawet nieznanego przybysza. Yerba mate pija się podczas spotkań rodzinnych lub w gronie przyjaciół. Jedna z osób podejmuje się serwowania, napełnia naczynie i przekazuje je kolejnej osobie. Ta wypija cały napar i oddaje gospodarzowi, żeby uzupełnił naczynie i podał dalej.

 

Tradycja ta stała się inspiracją dla urodzonego w Argentynie nowojorskiego trębacza Diego Urcola. Nadał albumowi żartobliwy tytuł Mates. Chciał zobrazować dawanie i branie wśród przyjaciół (kolegów “mates”) z którymi nagrał duety. Żeby to osiagnąć, trębacz nagrał kilka muzycznych spotkań z: basistą Avishai'em Cohen'em, wibrafonistą Dave'm Samuels'em, harfistą Edmarem Castañedą i bandeonistą Juan'em Dargenton'em.

 

Urodzony w Buenos Aires Urcola wcześnie rozpoczął edukację muzyczną. Kiedy zdecydował się na grę na trąbce przeniósł się do konserwatorium w Argentynie. Następnie przeprowadził się do Bostonu aby studiować w Berklee College of Music. Ostatecznie zamieszkał w Nowym Jorku, gdzie otrzymał dyplom na CUNY/City College-Queens. Urcola jest członkiem fantastycznych zespołów, m.in. licznych projektów kubańskiego klarnecisty Paquito D’Rivera, jak również Dizzy Gillespie Alumni Allstars i Guillermo Klein’sa - Los Guachos.

 

Urcola i Castañeda z twórczości argentyńskiego folkowego kompozytora Ariela Ramíreza zaczerpnęli piękny temat “Alfonsina y El Mar”. “Preludio Nr 3” to tango napisane przez legendarnego kompozytora tanga Roberto Pansera – doskonały pretekst dla wibrafonisty Samuela i skomplikowanych linii melodycznych Urcoli. Trębacz swoim “Milonga Para Paquito” kłania się Paquito D’Rivera z Dargenton'em grającym dynamicznie na bandeonie. Jeszcze inny utwór – to kompozycja Cohen'a - “Float” jest wprowadzony przez Urcolę płaczliwą trąbą, następnie dołącza Cohen ze śpiewną linią kontrabasową. “Samba Pa’Dos” Samuela jest zawiłą wprawką na marimbę i trąbkę.

 

Standard Gene de Paul'a “You Don’t Know What Love Is” jest introspektywnym spojrzeniem Urcoli z subtelnym dobarwieniem kolorystycznym na bandeonie przez Dargentona. Lament “El Día Que Me Quieras” Carlosa Gardela, urodzonego we Francji, legendy argentyńskiego tanga rozdziera serce w wykonaniu Urcoli i Cohena. Castañeda w swoim “Colombian Dixie” trzyma słuchacza w napięciu, jednocześnie podkreślając żartobliwy ton w unikalnej miksturze jazzu i folku rodem z Południowej Ameryki. Zamykający album “Final Waltz” to kompozycja Diego Urcoli z cudownym zamyśleniem na bandoneon i trąbkę.

www.diegourcola.com