Wojciech Konikiewicz

PSJ 2016 - rewolucja i reaktywacja

O tym, że trwają prace aby przywrócić Polskiemu Stowarzyszeniu Jazzowemu dawną świetność mówi sięod dawana. Aby zamiary wprowadzić w życie potrzebny był Walny Zjazd, przyjęcie nowych członków i zmiana dotychczasowego składu Zarządu. W końcu udało się. No może nie za bardzo z młodymi muzykami, któzy na zjeździe byli raczej mało obecni, ale jednak nowe przyszło. PSJ ma nowych kapitanów i być może szansę na zmianę wizerunku stowarzyszenia, tak pieczołowicie popsutego przez poprzedników. Oto komunikat prasowy od nowego zarządu, który wysłano do nas wczoraj.

Wojciech Konikiewicz Trio na Jazzie na Starówce

Wojciech Konikiewicz - pianista, kompozytor muzyki improwizowanej, współczesnej, elektronicznej, filmowej, teatralnej. Znany i ceniony jako lider licznych projektów, koncertów- spektakli muzyki elektronicznej oraz ze współpracy z plejadą polskich i zagranicznych muzyków. 1-go sierpnia wystąpi na Rynku Starego Miasta w Warszawie, w ramach Festiwalu Jazz na Starówce.

Wojciech Konikiewicz Trio

Rynek Starego Miasta, Warszawa
01.08.2015

Grupa w Składzie

12/14 Jazz Club, Warszawa
23.05.2015

Konikiewicz@Transgroove Trio wystąpi w Forcie

14. kwietnia w Centrum Sztuki Fort Sokolnickiego odbędzie się koncert Konikiewicz@Transgroove Trio w ramach projektu „Jazz w Forcie”. Trio wystąpi w składzie Wojciech Konikiewicz, Marcin Lamch i Frank Parker.

HANNA KULENTY/WOJCIECH KONIKIEWICZ

Lokal Użytkowy, Warszawa
23.03.2012

MIELCZAREK/KONIKIEWICZ DUO

Jazzarium Cafe, Warszawa
07.01.2012

Tribute to Miles Orchestra

Klub Chwila, Warszawa
28.09.2011

Sketches Of Poland

„Sketches of Poland” bardzo ważna płyta. Jeszcze ważniejsza jest formacja, która ją firmuje, a która była w latach 80. i 90. jeszcze prawdziwą wylęgarnią talentów. Free Cooperation bo o niej mowa dała podstawy działania takich grup jak Young Power, Tie Break, Pick-Up, Grall czy Stand'Art. O muzykach wywodzących się z niej, a potem prowadzącym własne byty muzyczne mówiło się Nowa Fala polskiego jazzu. Miały one swój pomysł na muzykę, swoje kody wietrzenia wychowanych na mainstreamie uszu i co najważniejsze bardzo liczną publiczność, której to wietrzenie bardzo się podobało.