Warsaw Summer Jazz Days

10 powodów, dla których warto zapamiętać rok 2015: Urszula Nowak

W natłoku zdarzeń upodobniających miniony rok do poprzednich, warto zadać sobie trud odnotowania pogrubioną czcionką choćby kilku koncertów, płyt i festiwali. Ilu wspominających, tyle perspektyw. Mój obraz ostatnich dwunastu miesięcy rysuje się głównie w oparciu o duże wydarzenia, które nie powodują radykalnego zwrotu w dotychczasowym oglądzie jazzowego perpetuum mobile.

10 powodów, dla których warto zapamiętać rok 2015: Maciej Krawiec

I tak, nie wiadomo dokładnie kiedy lecz wiadomo że zdecydowanie zbyt szybko, upłynął kolejny kalendarzowy rok. Jaki był to czas w życiu prywatnym każdego z nas, nad tym już na pewno wszyscy zdążyli z mniejszym bądź większym namysłem się pochylić. A jak 2015 rok przebiegł nam pod względem muzycznym? Z pewnością każdemu, pomimo zbliżonych zainteresowań – a te jednoczą nas na portalu Jazzarium.pl – upłynął inaczej.

Warsaw Summer Jazz Days 2015: Bill Laswell Material & THE MASTER MUSICIANS OF JAJOUKA

Trzy tysiące nagrań z takimi artystami takimi jak Mick Jagger, Yoko Ono, Iggy Pop, Laurie Anderson, Brian Eno, Bootsy Collins, Nine Inch Nails, Motorhead, Peter Gabriel, Blur, The Ramones, Pharaoh Sanders czy Sting uczyniło z niego jedną z najważniejszych osobistości świata muzyki. Wyprodukowanie słynnego „rock It” Herbiemu Hancockowi, muzyka własnej nie mniej słynnej formacji Material sprawiła, że jeśli chcielibyśmy wyobrazić sobie artystę totalnego, to być może przed oczami pojawiła by sięgam właśnie jego sylwetka.

Warsaw Summer Jazz Days 2015: Sly & Robbie Meets Nils Petter Molvaer

Zaczynali ponad cztery dekady temu, jak jedna z wielu jamajskich sekcji rytmicznych w Kingston. Z czasem stali się najświetniejsza, a także najsłynniejszą sekcją rytmiczną tego gatunku na świecie.

Warsaw Summer Jazz Days 2015: Brad Mehldau Trio

„Muzyka, która ma w sobie istotną wartość, pozostanie z nami przez całe życie” - powiedział w jednym z wywiadów Brad Mehldau, wielka gwiazda światowej pianistyki. Nie mówił wówczas o swojej muzyce, nie wskazywał palcem na własne płyty, ani nie podtykał nam pod nos swoich nagrań, żebyśmy oby przypadkiem nie przeoczyli ich wspaniałości. Mówił tak w kontekście Igora Strawińskiego, jego dzieł i jego poglądów na muzykę.

Warsaw Summer Jazz Days 2015: James Carter Organ Trio

Na jego talencie poznały się przed laty takie sławy jak Lester Bowie, Juliusz Hemphill, Wonton Marsalis, Minus Big Band oraz Ronald Shannon Jackson, którego Deciding Society było dla młodego Cartera trampoliną do wielkiego świata jazzu. Pierwszy saksofon dostał gdy miał 11 lat. Dziś jego kolekcja instrumentów jest ogromna, ilośc przedsięwzięć, jakie wspierał i jakie udokumentowane zostały na płycie trudno policzyć.

Warsaw Summer Jazz Days 2015: Jason Marsalis Vibes Quartet

Wibrafonista Jason Marsalis to twórca skazany sukces. Nic w tym zadziwiającego, skoro pochodzi się z najsłynniejszego jazzowego klanu naszych czasów. Marsalisowei przecież to dynastia. Jedyna rodzina, której nestor, Ellis, może powiedzieć Jazz to My. Zresztą w uznaniu za wkład we współczesny jazz nowoorleańska familia otrzymała najbardziej prestiżową w USA Nagrodę NEA Jazz Masters.

Warsaw Summer Jazz Days 2015: Vijay Iyer Trio

Jest artystą, którego działania świat jazzu śledzi szczególnie uważnie. Przypatrują mu się zarówno fani, krytycy, jak i szefowie wielkich instytucji muzyki w USA. W spektakularny sposób sięgał po nagrody Downbeatu wygrywając w pięciu najważniejszych kategoriach w jednym roku, zdobywając poczwórny laur zwycięzcy w Jazztimes Magazine i stając na czele rankingów Jazz Jouranlist Association.

Warsaw Summer Jazz Days 2015: Ambrose Akinmusire

Gdy się jest laureatem słynnego konkursy Theloniousa Monka, ma się łatwiej w świecie jazzu. Ale na swój czas na wielkiej jazzowej scenie liczący dziś 33 lata Ambrowe musiał chwilę poczekać.

Warsaw Summer Jazz Days 2015: Giovanni Guidi

Pięć lat temu 58 członków jury słynnego włoskiego magazynu Musica Jazz, debatujących na tym komu przyznać nagrodę dla największego talentu roku, jednogłośnie wskazało na niego.

Strony