Szymon Wójciński

Maurycy Wójciński - Sztuka jest tworzona dzięki wyobraźni

Rodzina Wójcińskich, rodzina muzyczna, Ksawery i Szymon byli już przez nas przepytani, teraz poraz na Maurycego - trębacza, którego możemy posłuchać na płycie Delusions, najnowszej płycie wydanej przez Fundację Słuchaj.

Szymon powiedział w wywiadzie, że jesteś postrzegany jako hardbopowy stylista - jak ty siebie widzisz?

Delusions

W opublikowanym na Jazzarium.pl felietonie “10 powodów, dla których zapamiętam 2015 rok”, pisałem o tym, co najbardziej przykuło moją uwagę w muzyce jazzowej w minionych dwunastu miesiącach. Pojawiło się w nim sporo różnych wątków, a swoją uwagę skupiłem głównie na dokonaniach rodzimych artystów. W tekście jako pierwszoplanowego muzyka tamtego okresu wymieniłem kontrabasistę Ksawerego Wójcińskiego.

Jazztopad w Nowym Jorku: Na dachu jazzowego świata. Wójciński/Szmańda Quartet i Stryjo w Jazz at Lincoln Center

Oślepia nas zachodzące słońce, odbijające się od szklanych tafli drapaczy chmur. Wielkie okna są tu jak płótna, na których ktoś wymalował panoramę Manhattanu. Zaraz po drugiej stronie ulicy zaczyna się Central Park. Choć to tylko piąte piętro, wydaje się, że jesteśmy na dachu świata.

Polska Scena Improwizowana na 11. Krakowska Jesień Jazzowa

Krakowska Jesień Jazzowa od lat jest nie tylko okazją do spotkania z najważniejszymi przedstawicielami muzyki improwizowanej na świecie, ale także okazją do prezentacji polskich wykonawców i ich dokonań na tym polu. Jednym z koncertów zapowiadających festiwal było spotkanie Augusti Fernandeza z Rafałem Mazarum i Arturem Majewskim, jako “impreza towarzysząca” w programie pojawił się bardzo udany koncert młodego krakowskiego pianisty Mateusza Gawędy ze skandynawską sekcją rytmiczną (Mateusz Gawęda & The Vikings).

Delusions

W opublikowanym na Jazzarium.pl felietonie “10 powodów, dla których zapamiętam 2015 rok”, pisałem o tym, co najbardziej przykuło moją uwagę w muzyce jazzowej w minionych dwunastu miesiącach. Pojawiło się w nim sporo różnych wątków, a swoją uwagę skupiłem głównie na dokonaniach rodzimych artystów. W tekście jako pierwszoplanowego muzyka tamtego okresu wymieniłem kontrabasistę Ksawerego Wójcińskiego.

Wójciński/Szmańda Quartet w 12/14 Jazz Club

No i mamy nowy zespół. Zupełnie świeżutki, aż chciałby się powiedzieć ukonstytuowany przed momentem niemal, gdyby nie fakt, że bracia Wójcińscy i Krzysztof Szmańda znają się dobrze, a już na pewno znają dobrze swoją muzykę. Ale jako kwartet firmowany Wójciński/Szmańda Quartet do tej pory nie grali wiele. O ile dobrze pamiętam w Koninie, jakiś czas temu, i ostatnio całkiem w piątek 30 października w warszawskim klubie 12/14.

Time Remembered: Tribute To Bill Evans w warszawskim Pardon To Tu

Wyposażony, za radą redakcji, w czołówkę i kompas, szukając pilnie mchu na drzewach, wybrałem się w drogę do klubu Pardon To Tu. Zadanie trudne nie było.