Sonny Fortune

Rabih Abou-Khalil – mimowolny piewca wielokulturowości

Obecność we współczesnej muzyce improwizowanej arabskiego instrumentu oud, przodka lutni i gitary, nikogo z obserwujących dzisiejszą światową scenę jazzową z całą pewnością nie dziwi. Od kilku dziesięcioleci bowiem tacy artyści, jak Libańczyk Rabih Abou-Khalil czy Tunezyjczycy Anouar Brahem i Dhafer Youssef konsekwentnie posługują się nim do kreowania autorskich stylistycznych fuzji tradycji Bliskiego Wschodu z jazzem.

Zmarł Sonny Fortune

Smutna wiadomość dotarła do nas wczorajszej nocy, 30 października. Zmarł jeden z najważniejszych saksofonistów jazzowych Sonny Fortune.

Sonny Fortune należał do grona twórców nazywanych często poscottrane’owcami. Urodził się w Filadelfii, ale od 1967 roku związany był z nowojorską sceną jazzową. Choć muzyka Coltrane’a była dla niego bardzo silną inspiracją, to jednak stworzył własny jezyk jako improwizator. Jego głównym instrumentem był saksofon altowy, ale często sięgał zarówno po sopran, tenor, jak również baryton i flet poprzeczny.

Essence of Mystery

W cieniu Billy’ego Cobhama, dysponującego najpotężniejszym brzmieniem i grającego najbardziej widowiskowo perkusity, żyło sporo wysokiej klasy perkusistów. Cobham zbratał się jednak z McLaughlinem i wspólna gra w Mahavishnu zapewniła mu dożywotnią populnarość. Mouzon z Coryellem aż tak dużego szczęścia nie mieli. Ale tak naprawdę nie wiem co stanęło na przeszkodzie, żeby Mouzon był wymienieny chórem obok Billa, bo grał iście po wirtuozowski – raz szybko i głośno, raz z etniczną delikatnością.