Pink Freud

Osiołkowi w czwartek dano...

Choć moda na sejmowe komisje śledcze nieco już przygasła, tę sprawę należałoby zbadać. Kto stoi za tym, że jednego dnia mamy w Warszawie koncerty: Levity, Pink Freud, Jacaszka, Saintbox oraz Time Remembered: Tribute to Bill Evans...

Od tego jesteśmy, aby ten wybór Wam ułatwić... Tym razem jednak radzimy bilokację. Rozdzielcie swe rodziny, wyposażcie się krótkofalówki, czołówki, kompasy, szukajcie mchu na drzewach, a potem wymieńcie się wrażeniami... lub przeczytajcie jutro nasz relacje :-)

Pink Freud w trasie promującej nową płytę

Pink Freud powrócił niedawno z krótkiej trasy koncertowej w Rumunii, a już planuje kolejne koncerty. Tym razem będzie to trasa promująca nową płytę zespołu „Horse & Power”, która ukaże się na sklepowych półkach 15 maja. W dniach 11-31 kwietnia w Polsce i Niemczech formacja zagra w sumie 21 koncertów.

Pink Freud w Rumunii

Formacja Pink Freud przebywa obecnie w Rumunii, gdzie dzisiaj w miejscowości Sfântu Gheorghe wystąpi w ramach Międzynarodowego Biennale Teatralnego REFLEX 2, natomiast jutro - 29 marca w bukaresztańskim Klubie Control. Po powrocie do kraju zaplanowany jest koncert w Płockim Ośrodku Kultury i Sztuki.

PINK FREUD

JAZZYCOLORS Festival, Paryż
29.11.2011

PINK FREUD

Pub Łódź Kaliska, Łódź
10.11.2011

Wojtek Mazolewski o kwintecie, Joannie Dudzie, nowych wyzwaniach, kontrabasie w rozmowie z Piotrem Jagieskim

Przed koncertem w warszawskich Łazienkach Królweskich, jakiś czas temu, ale tego roku, przyłapaliśmy Wojtka Mazolewskiego, aby wreszcie własnymi słowami, tylko dla jazzarium.pl opowiedział jak cudowne rzeczy dzieją się wokół niego i jak rozwija się jego muzyczna kariera!  Przyłapaliśmy go rękoma Piotra Jagielskiego i obiektywem Krzysztofa Machowiny. A oto zapis tego przyłapania!

Alchemia

Przyznam, że popisami Pink Freud nieco zmęczony już byłem. Nie znaczy to, że ich muzyka nie była ok. To raczej ja już się coraz starszy robiłem i próbowałem w ich muzyce wysłuchać tego, czego być nie mogło, nie powinno i być nie może. Czyżby? Dość mocno zlekceważyłem sobie koncert w składzie wzmocnionym przez Maseckiego. I to był, chyba, mój błąd. Teraz za to mam płytę. I dobrze. Dobrze, że się ukazuje, bo muzyka to zacna.

Pink Freud w Cudzie nad Wisłą

Zimne jesienne powietrze i energetyzująca muzyka Pink Freud okazały się świetną mieszanką na zamknięcie sezonu w warszawskim "Cudzie nad Wisłą". Oczekiwanie na nadejście wiosny i kolejne plenerowe koncerty umilić może nam nowa płyta formacji, której powstanie w najbliższym czasie zapowiedział ze sceny Wojtek Mazolewski.

Strony