Maciej Trifonidis

Maciej Trifonidis - człowiek orkiestra

Pisaliśmy już na naszych łamach, że Maciej Trifonidis przygotowuje nowe zespoły i nową orkiestrę. Były w tej sprawie ogłaszane castingi, któe zakończyły się powodzeniem. Prace trwają, plany są poważne i zamaszyste. Z być może największym młodym pozywistą polskiej sceny muzycznej rozmawia Maciej Karłowski.

Jesteś jednym z najbardziej upartych muzyków, jakich znam, zgadnij dlaczego?

Tak? Bo mało jest upartych?

Horny Trees Huge Band - finał muzycznego Lata w Pograniczu!

W ostatni piątek koncertem Horny Trees Big Band zakończył się letni sezon koncertowy w Sejneńskiej Spółdzielni Jazzowej. Muzyczne „Lato w Pograniczu” to przedsięwzięcie niezwykłe - łączące w sobie wielość artystów i muzycznych przeżyć festiwalu z zupełnie nie-festiwalową i nie-eventową muzyczną, organiczną pracą u podstaw. Efektem tego jest święto - spotkanie, które wykracza poza ramy formuły koncertu.

Nowa Muzyka Żydowska - finał: Riverloam i Horny Trees Big Band

Po pierwszych dwóch dniach - kameralistyczno-medytacyjnej inauguracji w Synagodze im. Nożyków, roztańczonym piątku w klubie Palladium z Watcha Clan i grupą Samech i wreszcie alternatywnej sobocie z projektami specjalnymi Michała Górczyńskiego i Karoliny Cichej przyszła pora na wielki finał, czyli dwa kolejne przedsięwzięcia powstałe na zamówienie festiwalu Nowa Muzyka Żydowska - „Babcia’s Memory” tria Riverloam pod wodzą Mikołaja Trzaski oraz „The Great Jewish Songbook” w wykonaniu Horny Trees Big Band pod kierunkiem Pawła Szamburskiego. Dodatkową atrakcją była przestrzeń w jakiej odbyć miały się te dwa koncerty - choć Muzeum Historii Żydów Polskich od pierwszej edycji jest partnerem festiwalu dopiero w tym roku mogło zaprosić muzyków i słuchaczy do własnego gmachu: Audytorium w dopiero co otwartym budynku przy Anielewicza rzeczywiście zapiera w piersiach dech. Ale przecież najważniejsza miała być tego dnia muzyka!

Tylko trochę udaję Greka! - z Maciej Trifonidisem rozmawia Maciej Karłowski

W niedzielę w Otrębusach, w drugim dniu festiwalu Jazz w Mazowszu zagra Tricphonics Orchestra. TO dobra okazja, aby pogawędzić jej załozycielem Maciejm Trifonidisem.

Tricphonics orchestra zagra w niedzielę na festiwalu Jazz w Mazowszu. Jak się miewa Twoja orkiestra?

Bez Pardonu: Warszawa-Nowy Jork-Odense-Liverpool

Mało jest takiej muzyki w Warszawie. Dość mało jest jej z resztą na świecie, a zaryzykować można twierdzenie, że to właśnie wolna improwizacja, muzyka otwarta, kreatywna (czy jak ją tam zwał) jest dziś najciekawszą kontynuacją, rozwinięciem jazzowej myśli.

Płyta jest blogiem - rozmowa z Maciejem Trifonidisem Bielawskim

Wydaje się, że coś zmieniło się ostatnio na naszej jazzowej czy improwizowanej scenie. Jazz, często nie nazywany wprost jazzem wraca do modnych klubów, miejsc. Jak wygląda to z Twojej perspektywy - nie tylko muzyka, ale także producenta, animatora tej sceny?

Trifonidis / Czechak w Jazzarium Cafe

Około 2 tygodni temu nastąpiło otwarcie nowej kawiarni o nazwie Jazzarium