Jeb Bishop

The Whammies - tryptyk ze Stevem Lacy

Połączył ich kult wielkiego sopranisty. Powołali więc zespół i w 2012 roku nagrali płytę z interpretacją jego utworów. Po roku, zdecydowali się zrobić drugi album, w tej samej konwencji. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. W 2014 nagrali więc trzecią płytę, ponownie z utworami swojego mistrza, tym razem w wersji live. I tak powstał monumentalny tryptyk ku pamięci pioniera muzyki free – Steve’a Lacy’ego, w wykonaniu awangardowego sekstetu The Whammies.

Cut Out

Podobno grali ze sobą właśnie jako Cutout już od 2017 roku. Kwintet wymienionych w tytule recenzji muzyków długo zatem przymierzał się do swojego debiutanckiego albumu. Jednak nie dlatego, że tak intensywnie pracował nad materiałem. Artystom odpowiedzialnym za zawartość “Cutout”, w przerwie na inne projekty, wystarczył zaledwie jeden styczniowy dzień w 2019 roku na to, by zarejestrować muzykę, której teraz można z dużą przyjemnością posłuchać. Za jej wydanie odpowiedzialna jest mała, niezależna wytwórnia z Bostonu.

Matthias Müller! Bistre… Attacca… Für Hannes!

Niemiecka muzyka improwizowana zawsze stała silnym puzonem! To fakt bezsporny i niewymagający na tych łamach szerszego uzasadnienia. Po śmierci bodaj najbardziej w ostatnich latach spektakularnego niemieckiego puzonisty, Johannesa Bauera, sytuacja ta w wymiarze artystycznym nie uległa jednak zmianie. Być może muzykiem, który w sposób najbardziej wartościowy niesie pręgierz odpowiedzialności za jakość puzonowych improwizacji po drugiej strony Odry, jest obecnie… Matthias Müller!

Acoustic Machine

Pierwsze wrażenie po wysłuchaniu płyty The Vandermark 5 jest takie, że ich muzyka zmieniła się nie do poznania.

Straight Lines

To jedna z najbardziej "normalnie jazzowych" płyt Vandermarka. Włączenie kompaktu powoduje, że z głośników zaczyna dobywać się swingująca muzyka, silnie osadzona w tradycji wywodzącej się z bopu, a może nawet z ostatnich lat swingu. Jest ta muzyka jednak bezpośrednim spadkobiercom jazzu współczesnego w latach '60.

Breeding Resistance

Ted Sirota studiował w Berklee w Bostonie, grywając na perkusji w zespołach reagge. Prawdziwą lekcję jazzu odebrał dopiero w Chicago u boku Von Freemana i Jeffa Parkera. Wkrótce trafił do kręgu muzyków Kena Vandermarka i powołał Rebel Souls - jedną z licznych grup, funkcjonujących na klubowych scenach Chicago.

Airports For Light

Słuchanie płyt Kena Vandermarka sprawia mi dużo radości. Nie dlatego – oczywiście – że muzyka to łatwa, błaha i przyjemna. Raczej dlatego, że pokazuje ona jak bardzo elastyczną formułą może być muzyka jazzowa. I nie chodzi tutaj o skojarzenie jazzu z innymi gatunkami, ale bardzo skrupulatne wpisanie ich w ramy klasycznej estetyki jazzowej.