Ingrid Laubrock

Float Upstream

Szwajcarskie wydawnictwo Intakt Records jak dotychczas nie znalazło w Polsce stałego i skutecznego dystrybutora, przez co trudno jest odnaleźć płyty tego wydawcy w naszych sklepach sieciowych i tradycyjnych, wielka szkoda, ponieważ w swoim katalogu posiada wybitnych wykonawców współczesnej muzyki improwizowanej - nowe nagrania kreatywnych muzyków amerykańskich i europejskich oraz intrygujące współprace na międzynarodowym poziomie. Na szczęście są internety.

Battle Pieces 2

Baczność! Nate Wooley będzie grał! I to repertuar bitewny! Rozlewu krwi nie uświadczymy z pewnością, przynajmniej w dosłownym znaczeniu. Będzie nawet odrobinę wytwornie i z dużą elegancją, wszak w szranki bitewne staną także dwie niewiasty!

Battle Pieces

Nadeszło nowe pokolenie trębaczy. Rzecz jest przesądzona, starsi i najstarsi mistrzowie tego instrumentu, twórcy zasłużeni pewnie zaczęli czuć oddech młodego pokolenia, grupy twórców takich jak, z muzyki bardziej ukierunkowanej na jazz, Ambrose Akinmusire czy Avishai Cohen, czy twórców zagarniających swoimi umiejętnościami i przede wszystkim zainteresowaniami, możliwie najszerszą jak się da paletę stylistycznych inspiracji. W tym gronie są tacy muzycy jak Kirk Kanufke, doskonale znany nam Peter Evans i trochę mniej znany u nas od niego Nate Wooley.

Luc Ex Assamblee w Pardon To Tu - koncert nadspodziewanie dobry!

Podobno Luc Ex, holenderski gitarzysta basowy filar takich bandów jak choćby The Ex, miał marzenie. Może nie tak wielkie jak Martin Luter King żeby powszechnie uznano, że wszyscy ludzie zostali stworzeni równymi, ale właściwie wcale nie takie małe i nieznaczące. Chciał otóż założyć jazzowy kwartet, a jako że jest muzykiem znanym nie tylko z tego, że jest znany i całkiem skutecznie potrafi się po punkowemu buntować i tworzyć muzykę nie po punkowemu ciekawą, więc plan wdrożył w życie.

Krakowska jesień Jazzowa 2014: Perch Hen Brock & Rain

Festiwal Krakowska Jesień Jazzowa wkroczył w swoją ostatnią, najbardziej intensywną fazę. Koncertowy maraton rozpoczął się koncertem Perch Hen Brock & Rain czyli Ab Baars oraz Ig Henneman reprezentający poczciwy Stary Kontynent, Ingrid Laubrock (od lat po drugiej stronie Atlantyku) oraz Tom Rainey reprezentujacy Nowy Świat a konkretniej Nowy Jork.  Oczywiście improwizowany świat to świat mały i artyści skrzyżowali swoje ścieżki już wcześniej ale w takim składzie spotkali się zaledwie tydzień temu. 
 

The Prisoner

Nic raczej nie zdziwi tego, kto wie, jakie możliwości dla muzyków kreatywnych przedstawia miasto Nowy Jork. Sęk jednak tkwi głównie w tym, aby umieć owe możliwości dobrze wykorzystać, a wówczas sprawy mogą potoczyć się naprawdę szybko. Max Johnson nie traci czasu na pewno.

LARK

Album LARK zawiera muzykę realizowaną w równouprawnionym kwartecie, bez jednego lidera oraz podziału na solistów i sekcję. Po nazwiskach poszczególnych instrumentalistów można spodziewać się doskonałej muzyki, a wydawnictwo Skril Records jest tego faktu wystarczająco wiarygodną rekomendacją, nie słyszałem bowiem przeciętnej płyty tego wydawcy.

New Myth / Old Science

Wyobraźcie sobie cukiernię, mieszczącą się w niebywale wysokim pomieszczeniu. Jej ściany wypełniają półki uginające się od marcepanów, szarlotek, czekoladek, napoleonek, bez, babeczek z konfiturami, trufli, sękaczy, biszkoptów, serników, tiramisu, lodów, galaretek, bakalii, a wszystkich tych słodkości jest siedemset rodzajów. Kto trafi do tej cukierni, może skosztować, czego zapragnie. Do takiego miejsca trafił wibrafonista Jason Adsiewicz. Było to archiwum Experimental Sound Studio w Chciago, a w nim siedemset godzin nagrań Sun Ra –  „El Saturn Audio Collection”.

KRONIKA POFESTIWALOWA: MADE IN CHICAGO, EDYCJA 7.

W Poznaniu, już po raz siódmy, tradycyjnie w okolicach ostatniego weekendu listopada -  między 22 a 25  - odbył się festiwal Made In Chicago. Młody i żywotny. Bez dwóch zdań jeden z najlepszych festiwali jazzowych w Polsce. Organizowany z zamysłem, konsekwentny, prezentujący co roku nowe odcienie jazzowej sceny z Chicago. Co więcej – festiwal to nie tylko przyjemność muzyczna, to także zarzewie wielu muzycznych przyjaźni. Tegoroczne występy można podzielić na dwa nurty: jeden, to jazz źródeł – zagrany przez wytrawnych i doświadczonych muzyków.

Strony