Gwilym Simcock

Z tego miejsca chciałbym podziękować - Pat Metheny – From This Place

Ile to lat minęło od ostatniej płyty Pata Metheny’go? Sześć bodaj. To spory dystans, szczególnie w odniesieniu do artysty, który bywało raczył nas swoim talentem jeśli nie co roku to co półtora lub dwa na pewno. Poza tym Pat Metheny to gitarowa wyrocznia, artysta wielki potrzebny fanom bardzo. Ludzie kochają jego muzykę miłością niezachwianą i lubią ja nagradzać, co potwierdzają z jednej strony wyniki sprzedaży, z drugiej nagrody. Pomniejszych nie zliczę, ale 20 figurek Grammy w 12 kategoriach, w tym rockowej, siedem razy Grammy z rzędu.

The Impossible Gentleman

No i mamy zupełnie nową grupę na jazzowej scenie. No może nie zupełnie nową bo powstała w 2010 r. Kiedy powstawała można było się zastanawiać czy nie jest przypadkiem jakimś efemerycznym bytem powołanym do życia na krótką chwilę, dla jednorazowego kaprysu czterech takich trochę właśnie niemożliwych dżentelmenów. Teraz już można mieć więcej pewności, że przetrwała próbę czasu, bo choć w zmienionym trochę składzie po raz drugi ruszyła w trasę koncertową .