Ravi Coltrane

Kevin Eubanks – jazzman z talk-show

Kevin Eubanks przez 18 lat występował na scenie amerykańskiego talk- show,  jako zawadiacki grajek. Dziś, trudno mu odciąć metkę telewizyjnego show-mana. Zmazać plamę artysty komercyjnego nie jest łatwo. Na szczęście Eubanksa, muzyka broni się sama. Wystarczy przesłuchać jedną z jego płyt, by przekonać się, że jest on wszechstronnym jazzmanem. Muzykiem z krwi i kości.

Imaginary Friends

Trzeci album Ralpha Alessiego dla ECM-u przynosi pewne zmiany. Po pierwsze zespół nowojorskiego trębacza powiększył się do rozmiarów kwintetu, a po drugie mamy tu dokładnie ten sam skład, który w 2011 roku nagrał świetną płytę „Wiry Strong” dla Clean Feed Records.

Soul Awakening

Być może nie powinnam mówić tego na głos, ale jedyną harfistką jazzową, o której słyszałam jest Alice Coltrane. Cóż, harfa – instrument imponujący i magiczny, ale na jazzowych scenach raczej nieporęczny. Kilka dni temu, wszystko się zmieniło. Oto bowiem, do moich codziennych playlist śmiałym krokiem wkroczyła Brandee Younger – amerykańska harfistka i kompozytorka, która do tej pory współpracowała między innymi z Kennym Garretem, Jackiem DeJohnettem, Rashiedem Ali, a także z artystami popularnymi jak chociażby John Legend, Lauryn Hill, czy Drake.

In Movement

„DeJohnette nagrał płytę z Coltrane’m i Garrisonem. W maju. Tego roku!” Informacja na pierwszy rzut oka, wydawać by się mogła najbardziej szokującą w historii jazzu. Po chwili jednak, emocje opadają, choć nadal jest się czym ekscytować: Wielki perkusista po latach grania z jazzowymi gigantami stworzył album, z synami zmarłych muzyków: Ravim Coltranem i Matthew Garrisonem. Świeżość i doświadczenie połączone z genetycznie odziedziczonym talentem zwiastują dobry materiał. Międzypokoleniowa twórczość zawsze wychodzi na dobre.

Jazz Nad Odrą 2017: Kamil Piotrowicz - prawdziwie Wielkie otwarcie.

Nie zdarza się mi się bardzo często zasiąść wśród widowni festiwalowej i być dumnym. Ale tak dumnym naprawdę, szczerze i głęboko. Na Jazzie nad Odrą w tym roku się to zdarzyło.

Mary Halvorson i Jack DeJohnette – Ravi Coltrane – Matthew Garrison: Festiwal Jazz Jantar 2016, dzień drugi

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że układ line up-u poszczególnych dni Festiwalu Jazz Jantar bywa zaskakujący. Może to ze strony organizatorów mały podstęp, ale przede wszystkim - zaproszenie publiczności do poznawania różnych wymiarów tego, co się dziś pod pojęciem jazzu mieści. Takie swoiste krzewienie otwartości, która u każdego gościa Jazz Jantaru jest cechą jak najbardziej pożądaną.

In Movement

„DeJohnette nagrał płytę z Coltrane’m i Garrisonem. W maju. Tego roku!” Informacja na pierwszy rzut oka, wydawać by się mogła najbardziej szokującą w historii jazzu. Po chwili jednak, emocje opadają, choć nadal jest się czym ekscytować: Wielki perkusista po latach grania z jazzowymi gigantami stworzył album, z synami zmarłych muzyków: Ravim Coltranem i Matthew Garrisonem. Świeżość i doświadczenie połączone z genetycznie odziedziczonym talentem zwiastują dobry materiał. Międzypokoleniowa twórczość zawsze wychodzi na dobre.

In Movement

„DeJohnette nagrał płytę z Coltrane’m i Garrisonem. W maju. Tego roku!” Informacja na pierwszy rzut oka, wydawać by się mogła najbardziej szokującą w historii jazzu. Po chwili jednak, emocje opadają, choć nadal jest się czym ekscytować: Wielki perkusista po latach grania z jazzowymi gigantami stworzył album, z synami zmarłych muzyków: Ravim Coltranem i Matthew Garrisonem. Świeżość i doświadczenie połączone z genetycznie odziedziczonym talentem zwiastują dobry materiał.

Don nie jest taki zły! - dziś urodziny Dona Wasa - człowieka, który obudził Blue Note

Przyznać musimy, że fakt objęcia przez Dona Wasa stanowiska najpierw dyrektora kreatywnego a chwilę pózniej szefa całej wytwórni Blue Note, powitaliśmy raczej bez entuzjazmu. Blue Note to legenda i w przeciwieństwie do większości jazzowych potęg - legenda wciąż żywa. Was zaś kojarzony był dotąd z rockiem. Wiele lat współpracował z grupą The Rolling Stones - jego kompetencjom producenckim zarzucić niczego nie można, ale czy to wystarczy, by wprowadzić Blue Note w XXI wiek?

Satoko Fujii, Ravi Coltrane Quartet Bałdych i Pianohooligan na Lublin Jazz Festiwal 2014

Od lat Satoko Furii – japońska pianistka kompozytorka, aranżerka i z pewnością jedna z najciekawszych postaci na improwizowanej scenie świata znana jest wielkiej skłonności do dużych składów. Bo też i stanąć na czele wielkiego aparatu wykonawczego to jest żywioł, któremu trudno się opierać. Stako Furii nie opierała się zbytnio i próby z dużymi składami zaczęła już dawno.

Strony