Łukasz Żyta

Nie dążę do muzyki idealnej – wywiad z Kubą Więckiem

Upłynęło już kilka miesięcy od tego, jak wydana została debiutancka płyta Twojego tria pt. „Another Raindrop”. Gdy patrzysz na ten czas od marcowej premiery, jak go postrzegasz?

Multitasking

Gdy przed dwoma laty ukazywał się debiutancki album Kuby Więcka „Another Raindrop”, nadzieja związana z tym talentem łączyła się z ciekawością, co dalej ów bardzo młody saksofonista będzie proponował. W międzyczasie kontynuował pracę z muzykami swego tria – Michałem Barańskim i Łukaszem Żytą – a także w zespołach Marcina Maseckiego, Emila Miszka czy Kamila Piotrowicza. „Another Raindrop” był sukcesem – spotkał się z dobrym odbiorem krytyki, przyniósł też artyście szereg laurów na czele z Fryderykiem za debiut roku.

High & Low

Aga Zaryan to artystka bardzo popularna,  a przy tym bardzo dobra (a te dwie cechy rzadko kiedy idą ze sobą w parze). O jej jazzową identyfikację można się co prawda spierać, bo przecież Aga Zaryan głównie odśpiewuje napisane przez kolegów piosenki, ale z pewnością nie brakuje jej w tym wprawy i wdzięku. Kojąca barwa,  dojrzałe teksty i interpretacje to jej znak firmowy. Wydając swój dziewiąty album Aga Zaryan potwierdza, że wszystko czego się ima, jest na najwyższym poziomie.

Głos outsidera o albumie „Inside” Dawida Lubowicza

Każdemu z nas zdarzają się takie płyty, po które sięgamy chcąc, by przypadły nam do gustu. Po prostu. Bo cenimy artystów, których nazwiska widnieją na okładkach, i chcielibyśmy aby dany album nie tylko nam się podobał, ale i by wiódł ku innym, jeszcze lepszym.

Another Raindrop

Po wydanej w 2016 roku płycie Zbigniewa Namysłowskiego „"Polish jazz – YES!” album 22-letniego saksofonisty Kuby Więcka to drugi komponent wznowionej po prawie trzech dekadach serii Polish Jazz, której logo zdobiło niegdyś najważniejsze polskie nagrania jazzowe. Premiera noszącej tytuł „Another Raindrop” płyty Więcka budziła więc szczególne emocje, a pewnie i nadzieje – to, że debiutuje on w ramach słynnego wydawniczego cyklu, świadczy o zaufaniu, którym obdarzono młodziutkiego muzyka.

Another Raindrop

Po wydanej w 2016 roku płycie Zbigniewa Namysłowskiego „"Polish jazz – YES!” album 22-letniego saksofonisty Kuby Więcka to drugi komponent wznowionej po prawie trzech dekadach serii Polish Jazz, której logo zdobiło niegdyś najważniejsze polskie nagrania jazzowe. Premiera noszącej tytuł „Another Raindrop” płyty Więcka budziła więc szczególne emocje, a pewnie i nadzieje – to, że debiutuje on w ramach słynnego wydawniczego cyklu, świadczy o zaufaniu, którym obdarzono młodziutkiego muzyka.

The Sign

Michał Tokaj zadebiutował jako lider własnego zespołu 10 lat temu. Zadebiutował płytą znakomita „Bird Alone”. I to był debiut co się zowie, wydany w Japonii, w kraju w którym kochają jazz i kochają fortepianowe tria. Rozpaliły się więc nadzieje słuchaczy. Bo trio Michała to band z możliwościami, pasją talentem, zapowiadający się świetnie i mający szansę być bardzo ważną częścią jazzowej panoramy.

The Sign

Michał Tokaj zadebiutował jako lider własnego zespołu 10 lat temu. Zadebiutował płytą znakomita „Bird Alone”. I to był debiut co się zowie, wydany w Japonii, w kraju w którym kochają jazz i kochają fortepianowe tria. Rozpaliły się więc nadzieje słuchaczy. Bo trio Michała to band z możliwościami, pasją talentem, zapowiadający się świetnie i mający szansę być bardzo ważną częścią jazzowej panoramy.

TERAZ DUTKIEWICZ! Koncert Artur Dutkiewicz Trio w Służewskim Domu Kultury.

Po Niemenie, Hendrixie przyszedł czas na... Artura Dutkiewicza. Ten uznany polski pianista jazzowy wydał w lutym tego roku „Pranę” płytę, która nie jest aranżacjami kompozycji kolejnego muzyka-legendy. Na krążku znalazło się bowiem osiem kompozycji i wszystkie poza jedną są autorstwa Dutkiewicza. Materiał z tej płyty można było posłuchać w ramach cyklu JAZZ DOBRY NAD DOLINKĄ w Służewskim Domu Kultury na początku mijającego właśnie weekendu.
 

Prana

Gdyby próbować wskazać tradycję spoza obszaru Europy i Ameryki Północnej, która w największym stopniu wpłynęła na rozwój jazzu z pewnością dość poważnie w tym kontekście należałoby rozpatrzeć szeroko pojętą muzykę hinduską, z której skarbca czerpały tak znamienite postaci -by wymienić tylko kilka- jak John Coltrane, jego małżonka Alice,  Don Ellis, John McLaughlin czy - na polskim gruncie - Sławomir Kulpowicz.

Strony